Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Międzynarodowy zespół 300 spadochroniarzy z 38 krajów (w tym kilkadziesiąt kobiet) chciał pobić rekord Guinnessa w tzw. formacji. W dyscyplinie tej skoczkowie tworzą w powietrzu ogniwo, trzymając się za ręce, a wynik zależy od liczby osób budujących pętlę. Skok odbył się w Tajlandii, gdzie śmiałków transportowały cztery samoloty typu Hercules C-130. Rekord nie został jednak zatwierdzony przez Międzynarodową Federację Aeronautyki, gdyż formacja nie utrzymała się regulaminowych trzech sekund. Mimo to wyczyn uznano za spore osiągnięcie, gdyż pierwszy raz ogniwo tworzyło aż 285 osób.

Spółka ITT ze Szkocji oraz British Communications zaprezentowały swój ostatni wynalazek - biurko przyszłości. Smartspace ma się stać przebojem głównie dzięki wyjątkowej funkcjonalności. Dzięki niemu można przeprowadzać telekonferencje, korzystać z Internetu i wyświetlać filmy w systemie DVD. Futurystyczny projekt jest kombinacją krzesła i biurka z dwoma projektorami oraz półokrągłym ekranem. Przestrzenny dźwięk powoduje, iż osoba korzystająca z urządzenia zamknięta zostaje w akustycznej bańce. Aby się znaleźć w wirtualnej rzeczywistości, nie trzeba więc wkładać specjalnego kasku. Smartspace można obsługiwać zarówno za pomocą klawiatury, jak i komend głosowych. Czujniki zamontowane przy krześle umożliwiają kamerze służącej do przeprowadzania wideokonferencji śledzenie każdego ruchu użytkownika. Rewolucyjnym rozwiązaniem jest system zabezpieczenia. Smartspace rozpoznaje zarejestrowanych użytkowników na podstawie tęczówki oka. Można też wybrać bardziej tradycyjny sposób identyfikacji - porównanie linii papilarnych.

Namwan, małpa żyjąca w pobliżu świątyni Kanchanaburi w zachodniej Tajlandii, stała się popularna w okolicy za sprawą... papierosów. Zaczęło się od znalezionego na ulicy niedopałka. Teraz można ją już chyba uznać za nałogowego palacza, gdyż codziennie wyłudza od przechodniów papierosy, podobnie jak inne małpy jedzenie. W prowincji Lop Buri mieszkańcy przyzwyczaili się już, że żyjące na wolności zwierzęta zadowalają się resztkami rzucanymi przez ludzi, zamiast samodzielnie poszukiwać pokarmu. W innych częściach kraju małpy muszą zapracować na pożywienie. Trenowane są na przykład do zrywania orzechów kokosowych.

Najpopularniejszym tematem poruszanym ostatnio w australijskich mediach stał się najlepszy rodzimy "towar eksportowy", czyli szefowie największych amerykańskich koncernów pochodzący z kraju zasiedlonego przez skazańców. Prezesi takich firm, jak Ford (Jac Nasser), Philip Morris (Geoff Bible) czy Coca-Cola (Douglas Daft), pochodzą bowiem z Australii. Jac Nasser tłumaczy, że jego rodacy często opuszczają kraj, aby zdobyć nowe doświadczenia zawodowe. Dodaje, że australijski styl zarządzania przedsiębiorstwami (gdzie nawet najważniejszych spraw nie traktuje się śmiertelnie poważnie, a dzięki temu świetnie rozwija się praca zespołowa) jest bardzo dobrym treningiem przed prowadzeniem światowego koncernu. David Lyon, prezes amerykańskiej agencji reklamowej Temerlin McClain, twierdzi, że australijscy szefowie swój dobry wizerunek w Stanach Zjednoczonych zawdzięczają sukcesowi filmu "Krokodyl Dundee". Badania opinii publicznej wykazały bowiem, że jego bohater Paul Hogan jest najbardziej znaną w Ameryce postacią kojarzoną z Australią, a jednocześnie przywodzi na myśl takie cechy, jak mądrość, spryt i zdolność do szybkiego podejmowania trafnych decyzji.

(MP)
Więcej możesz przeczytać w 5/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.