Rok 2013 w kinie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowe filmy Tarantino, Almodóvara, von Triera. opowieści o Abrahamie Lincolnie, obławie na Osamę bin Ladena. Oto nasz przewodnik po najciekawszych premierach Nowego Roku.
Ameryka żyje prawdziwymi historiami – zarówno współczesnymi, jak i tymi sprzed lat. W oscarowych przewidywaniach najczęściej wymienia się „Lincolna” Stevena Spielberga (polska premiera 1 lutego), zdobywcę siedmiu nominacji do Złotych Globów. Reżyser przygotowywał się do tego projektu od dwóch dekad. Przedstawił ostatnie lata urzędowania prezydenta. Pokazał polityka, który kierował krajem w trudnych czasach i nie bał się podejmowania odważnych decyzji. – Interesował mnie człowiek, a nie postać z pomnika – deklaruje Spielberg.

Dla Amerykanów „Lincoln” otwiera dyskusję z narodowym mitem, zmusza do zadania pytań o istotę demokracji. Krytycy uważają, że wielką kreację stworzył tu Daniel Day-Lewis. Autorem zdjęć jest polski operator Janusz Kamiński.

„Lincolna” u oscarowych bukmacherów może pobić „Wróg numer jeden” Kathryn Bigelow (w Polsce od 8 lutego). W „Hurt Lockerze. W pułapce wojny” w paradokumentalnym stylu opowiedziała o konflikcie w Iraku, teraz opisuje dziesięcioletnią obławę na Osamę bin Ladena. I zbiera entuzjastyczne recenzje za oceanem; nazywana jest mistrzynią realizmu. Już dwie minuty zwiastuna wciągają – powietrze na ekranie drży od afgańskiego upału, słońce Bliskiego Wschodu kontrastuje z mrocznymi celami więźniów i halogenowym światłem w budynkach CIA. Scenariusz nie powstał wyłącznie za biurkiem. Jego autor – reporter Mark Boal, który przed napisaniem „Hurt Lockera…” spędził dwa tygodnie z saperami w Iraku – tym razem ostrożnie odpowiada na pytanie, jak zbierał materiał. – Muszę chronić swoje źródła – mówi krótko. Bigelow przyznaje, że wszyscy bohaterowie mają swoje pierwowzory w rzeczywistości.

Na duże zainteresowanie polskiej publiczności może liczyć „Lot” Roberta Zemeckisa (premiera 25 stycznia). Reżyser zainspirował się prawdziwą historią samolotu pasażerskiego, którego pilot szczęśliwie wylądował bez paliwa na Azorach i z dnia na dzień stał się bohaterem. Jednak sukces zostaje zakwestionowany, kiedy technicy znajdują w jego krwi ślady alkoholu. Zemeckis proponuje opowieść o narodzinach i upadku legendy, o współczesnych mediach, bataliach sądowych. U nas ta historia może mieć podwójne dno.
Więcej możesz przeczytać w 1/2013 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.