Uwaga: narkotyki!

Dodano:   /  Zmieniono: 
W zwalczaniu przestępczości narkotykowej policja nie może się ograniczyć wyłącznie do działań operacyjnych. Równie ważne są działania skoncentrowane na profilaktyce, ostrzeganiu oraz zwalczaniu dostawców
Doniesienia dotyczące zażywania przez młodzież narkotyków są alarmujące. Dealerzy w poszukiwaniu rynku zbytu trafiają już do szkół podstawowych. Bez żadnych skrupułów oferują swój towar coraz młodszym klientom. Na kontakt z handlarzami narkotyków najbardziej narażone są dzieci i młodzież z wielkich aglomeracji miejskich. Dealerzy łatwo znajdują klientów wśród nastolatków z blokowisk na dużych osiedlach oraz wśród młodzieży z miasteczek, która nie ma żadnej alternatywy spędzenia wolnego czasu. Walka z tym problemem przypomina trochę walkę z wiatrakami. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii nie pozwala bowiem na aresztowanie handlarza narkotyków, jeżeli nie złapano go na gorącym uczynku lub jeśli osoba, której sprzedał narkotyki, nie złożyła na niego doniesienia. Trudno też udowodnić dealerowi, że znalezionych przy nim środków odurzających nie miał na własny użytek.

W zwalczaniu przestępczości narkotykowej policja nie może się ograniczyć wyłącznie do działań operacyjnych. Samo przechwytywanie przesyłek narkotykowych oraz wykrywanie kolejnych laboratoriów produkujących amfetaminę nie wystarcza. Równie ważne są działania skoncentrowane na profilaktyce, ostrzeganiu oraz zwalczaniu dostawców, zwłaszcza przez ograniczenie podaży i popytu. Kiedy dobrze uświadomione i przestrzeżone przed zagrożeniem dzieci nie będą chciały kupić narkotyków od dealera, zniknie on sprzed szkoły, bo po prostu nie będzie miał nabywców. Taki edukacyjno-prewencyjny charakter miała akcja "Dealer", przeprowadzona w szkołach z inicjatywy policji; jej zadaniem było ograniczenie popytu na narkotyki (w sumie przeprowadzono pięć takich operacji). Obecnie realizowany jest przez policję kompleksowy program działań pod znamienną nazwą "Uwaga: zagrożenie". Jego głównym celem jest usystematyzowanie działań zmierzających do ograniczenia zjawiska narkomanii i związanej z nim przestępczości. Obowiązek taki nakłada na nas między innymi Konwencja o Prawach Dziec- ka. W ratyfikowanym przez Polskę w 1991 r. dokumencie Zgromadzenia Ogólnego ONZ znajduje się bowiem artykuł zobowiązujący państwa do podejmowania wszelkich decyzji ustawodawczych, administracyjnych, socjalnych oraz edukacyjnych w celu zapewnienia ochrony dzieci przed nielegalnym używaniem środków narkotycznych. W walce z patologią narkomanii wśród młodzieży - oprócz ograniczenia dostępności i zminimalizowania zapotrzebowania na narkotyki - ważna jest praca w środowisku lokalnym. Szczególne znaczenie ma współpraca wszystkich pionów policji (prewencji, biura do walki z przestępczością narkotykową, służb operacyjnych) z pełnomocnikami wojewodów ds. narkomanii, instytucjami odpowiadającymi za wychowanie młodzieży, samorządami oraz organizacjami społecznymi, które zajmują się zapobieganiem i zwalczaniem narkomanii. Za realizację programu odpowiadają komendanci wojewódzcy policji. Do nich należy stworzenie lokalnych działań profilaktycznych dostosowanych do istniejących na danym terenie zagrożeń przestępczością narkotykową, sporządzenie aktualnej mapy miejsc i obiektów szczególnie zagrożonych narkomanią, przeprowadzenie rozpoznania szkół pod tym kątem. Rodzicom czasem bardzo trudno stwierdzić, czy ich dziecko zażywa środki odurzające. Narkotyki kojarzą się nam na ogół z brunatnym "kompotem" i brudną strzykawką. Tymczasem współczesny narkotyk to często mała tabletka lub po prostu kolorowa naklejka (tym bardziej atrakcyjna dla najmłodszych odbiorców). Problem z rozpoznaniem zagrożenia mają też policjanci. Dziś specjaliści z Komendy Głównej Policji prowadzą szkolenia policjantów różnych służb, zwłaszcza dzielnicowych i specjalistów ds. nieletnich, którzy zobowiązani są do kontaktów z młodzieżą szkolną, nauczycielami i rodzicami. Szkolenia mają charakter kaskadowy. Wiedzę, którą policjanci uzyskują na szkoleniach, wykorzystują później na spotkaniach z osobami i instytucjami odpowiadającymi za wychowanie nieletnich. Policjanci otrzymują również materiały informacyjne i edukacyjne przygotowane przez biuro do zwalczania przestępczości narkotykowej. Przy opracowywaniu materiałów wykorzystano najnowsze trendy i doświadczenia policji w stosowaniu profilaktyki narkomanii. Z tego, co słyszałem, wynika, że zainteresowanie szkoleniami i materiałami wśród policjantów w terenie jest bardzo duże. Przede wszystkim dlatego, że znacznie poszerza się ich wiedza, jeśli chodzi o rozpoznawanie narkotyków, rodzaje uzależnień i przestępczość związaną z narkomanią. Szkolenia prowadzone są również wśród policjantów ruchu drogowego. Zażywanie narkotyków przez kierowców jest ostatnio coraz częstsze. Nasza drogówka nie była do tej pory wystarczająco przygotowana do radzenia sobie z tym problemem. Biuro do spraw narkotyków zareagowało bardzo szybko i już wkrótce powinniśmy mieć w drogówce więcej przeszkolonych policjantów, którzy będą potrafili rozpoznać osobę znajdującą się pod wpływem środków odurzających, co nie jest przecież tak oczywiste. Dobrze by było, gdyby w programy przeciwdziałania narkomanii prowadzone przez policję włączyły się media i artyści, którzy często są idolami młodzieży. Nie może to być jednak akcja jednorazowa, jaką zaproponowała nam jakiś czas temu Barbara Labuda. Przekazywana przez dziennikarzy informacja powinna być pozbawiona elementów sensacji czy fascynacji narkotykiem. Ważne jest również stworzenie młodzieży atrakcyjnych i akceptowanych przez nią form spędzania wolnego czasu. Jest to szczególnie istotne teraz, gdy zbliżają się wakacje.
Więcej możesz przeczytać w 21/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.