Wprost od czytelników

Wprost od czytelników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Cena niewolnika
W artykule "Cena niewolnika" (nr 19) podano, że w czasie wojny "Niemcy zarobiły na pracy Polaków prawie 4 mld marek". Adnotacja pod artykułem sugeruje, że liczbę tę zaczerpnięto z publikacji prof. Czesława Łuczaka "Praca przymusowa Polaków w Trzeciej Rzeszy". W rzeczywistości zyski niemieckich pracodawców z pracy przymusowej Polaków były wielokrotnie wyższe. W przywołanej publikacji, wydanej staraniem Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie", prof. Czesław Łuczak podaje (na str. 77), że tylko z tytułu nie wypłaconych polskim robotnikom przymusowym pensji niemiecka gospodarka zarobiła co najmniej 10 mld przedwojennych marek. Stosując przelicznik przyjęty przez Sąd Krajowy w Bonn w uzasadnieniu do wyroku z 5 listopada 1997 r., przed- wojenna marka równa jest ok. 4,55 DM. Łączna kwota nie wypłaconych polskim robotnikom przymusowym pensji wynosi zatem nie 4 mld marek, ale ponad 45 mld marek.

JACEK TURCZYŃSKI przewodniczący zarządu Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie"


Samotność Ziemianina
Autor artykułu "Samotność Ziemianina" (nr 17) zakwestionował przynależność Plutona do "rodziny planet słonecznych". Udokumentował to nienaturalnym nachyleniem płaszczyzny jego orbity względem wspólnej płaszczyzny orbit innych planet i jego małą masą. Podobnie jak Janusz Gil, wielu uczonych uważało Plutona za dużą asteroidę lub kometę, gdyż jego orbita jest silnie eliptyczna. Aby rozwiać te wątpliwości, sprawę na początku tego roku wniesiono do Międzynarodowej Unii Astronomicznej, która po dokładnej analizie podjęła 3 lutego decyzję o pozostawieniu Plutonowi statusu planety. Krytycznie nastawieni do tego badacze sądzą, że gdyby Clyd Tombaugh odkrył Plutona dziś, a nie w 1930 r., nie zostałby on zaliczony do rodziny planet Układu Słonecznego, gdyż w naszym bliskim sąsiedztwie znajduje się 10 tys. podobnych do niego ciał niebieskich.

SŁAWOMIR PYTEL Grabiny


Kosowska alternatywa?
Jeżeli konflikt kosowski nie będzie rozwiązany przez wprowadzenie żołnierzy NATO czy ONZ, to sojusz będzie zmuszony do uzbrojenia Armii Wyzwolenia Kosowa. Wzięłaby ona wówczas odwet na Serbach, niestety, również na ludności cywilnej. W takim wypadku na objęcie przywództwa w Kosowie nie ma szans umiarkowany Rugova.

STEFAN PRZEMYSK Lublin
Więcej możesz przeczytać w 21/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.