Wiosenne rozgrywki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowe polskie dowody osobiste pod względem formy, zawartych w nich informacji oraz zastosowanych zabezpieczeń będą w pełni odpowiadały standardom Unii Europejskiej
Historia polskiej piłki nożnej po raz kolejny rozgrywać się będzie na Wembley. Mecz będzie ważny - gramy z Anglikami w eliminacjach do mistrzostw Europy Euro 2000 i jest to ostatni mecz reprezentacji Albionu w ich "świątyni futbolu". Obiekt wkrótce potem będzie remontowany i przebudowywany, a przez to na długo zamknięty dla piłkarzy oraz kibiców.

Będzie to czternasty mecz "biało-czerwonych" z Anglikami. Bilans dotychczas nie jest dla nas korzystny. Przegraliśmy już siedem razy, a zwyciężyliśmy tylko raz. Może teraz uda się wygrać i poprawić tę fatalną statystykę. Wiemy na pewno, że Jan Domarski i Marek Citko - pamiętni strzelcy bramek w meczach z Anglią - nie znajdą się w składzie... Ale zastąpią ich - oby z powodzeniem - Juskowiak i Trzeciak. Cała Polska czeka na ten mecz. Pojedynki z Anglikami zawsze były ważne dla polskiej piłki. Zwycięstwo w tym spotkaniu daje nam niemal pewny awans do finałów Euro 2000. Możemy po raz pierwszy znaleźć się w finałach mistrzostw Europy. Dotychczas nam się to nie udało. Kluczem do awansu będzie jednak mecz ze Szwedami na Stadionie Narodowym w Chorzowie 31 marca.
O angielskich kibicach mówi się, że są najgorszymi obserwatorami meczów piłki nożnej; chociaż znacznie gorsi są na wyjazdach niż u siebie. Po tragedii na stadionie Heysel w Brukseli radykalnie zaostrzono zasady bezpieczeństwa na angielskich stadionach oraz reguły stosowane wobec kibiców z Anglii poza jej granicami. Brytyjskie władze rozpoczęły systematyczne zwalczanie przestępczości pseudokibiców na obiektach sportowych. Daje to już efekty. Na mecz na Wembley zaproszono również przedstawicieli polskiego rządu, aby pokazać, jak wyglądają nowe zabezpieczenia na stadionach w Wielkiej Brytanii i nowe metody postępowania z kibicami, przyjęte przez angielską policję. Zmieniły się znacznie konsekwencje karne dla chuliganów. W walce z pseudokibicami stosuje się monitorowanie, zakaz wstępu na stadiony i bardzo surowe kary pieniężne. Dzięki zastosowaniu informatycznych baz danych wprowadzone zostały wielomiesięczne "zakazy stadionowe", chyba najbardziej dotkliwe dla pseudokibiców. W policji pracują specjalne grupy śledcze rozpracowujące najbardziej niebezpieczne grupy chuliganów. Tego typu zabezpieczenia są kosztowne, ale powinny być systematycznie wprowadzane także w naszym kraju.
Na mecz na Wembley wybiera się z Polski około sześciu tysięcy kibiców. Oficjalnie, w zorganizowanych grupach. Reprezentacja narodowa przybędzie w towarzystwie reprezentacji olimpijskiej, która w przeddzień meczu na Wembley rozegra mecz z drużyną młodzieżową Anglii.
Kiedy tak piszę o tych dwóch meczach, to uświadamiam sobie, że piłkarze oraz towarzyszący im trenerzy i kibice - podobnie jak my wszyscy - używają ciągle dokumentów identyfikacyjnych starego typu. Pamiętające często czasy PRL dowody osobiste są nie- wygodne, łatwe do podrobienia i nie przystają do norm obowiązujących w Unii Europejskiej, gdzie karty identyfikacyjne zastępować mogą paszporty w podróżach między krajami wspólnoty.
Podjąłem decyzję o druku nowych dowodów osobistych. Nowoczesne, specjalnie zabezpieczane i zawierające mniej danych dowody osobiste nowego wzoru otrzymamy już w przyszłym roku. Nowy dowód pod względem formy i zawartych w nim informacji oraz zabezpieczeń będzie odpowiadał standardom Unii Europejskiej. Przy jego przygotowywaniu skorzystaliśmy z doświadczeń i wzorów Francji, Niemiec i Hiszpanii. Nie będzie już w nim informacji dotyczących naszego miejsca pracy czy stosunku do służby wojskowej. Całość przedsięwzięcia nadzorowana będzie przez MSWiA, ale wykonywana poza strukturami ministerstwa. Organizacja produkcji zostanie zlecona podmiotowi zewnętrznemu. Tak zwana personalizacja dowodów, czyli wypełnianie danych, będzie jednak należało do pracowników ministerstwa. Jest to o tyle ważne, że dostępu do tych informacji nie będzie miał nikt nieuprawniony. Materiały do produkcji i wszelkie zabezpieczenia sprawdzone zostaną przez specjalistów z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KG Policji. Dzięki użytym zabezpieczeniom rozpoznanie autentyczności kart ID nie będzie nastręczało problemu. Nowością jest również to, że nowe dowody będą wydawane na dziesięć lat.
Pierwszy nowy dowód osobisty będzie gotowy już w styczniu przyszłego roku. Rocznie będziemy wydawać ich od trzech do czterech milionów. Wymiana wszystkich dokumentów tożsamości potrwa około sześciu lat. Zamiana dowodów na karty ID niezbędna jest przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Nowe dowody będą znacznie trudniejsze do podrobienia. Lepiej także chronić będziemy dane osobowe. Cała operacja niezbędna jest także ze względu na integrację ze strukturami euroatlantyckimi. Takie dowody identyfikacyjne używane są już od dawna w krajach zachodnich. W przyszłości zastępowane one będą prawdopodobnie dokumentami zaopatrzonymi w elektroniczne chipy, a karta ID stanie się jednocześnie dowodem osobistym, kartą kredytową czy telefoniczną. Być może będzie pełniła jeszcze kilka innych funkcji.
Operacja obliczona jest na kilka lat i oprócz MSWiA zaangażuje się w nią jeszcze kilka innych instytucji rządowych. Z pewnością przedsięwzięcie to pochłonie spore fundusze. Szacunkowe koszty produkcji i wymiany dokumentów tożsamości są znaczne, ale - jak wspominałem - jest to operacja niezbędna. W nowym tysiącleciu pozwoli jeździć na mecze Polska-Anglia na Wembley już z nowymi dowodami osobistymi.
Więcej możesz przeczytać w 13/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.