W tej chwili mamy wysyp propozycji alternatywnych. Pieniądzem może być dzisiaj SMS, impuls telefoniczny lub zapis elektroniczny. Z drugiej strony istnieją oparte na algorytmach kryptowaluty, takie jak np. botcoin, które w tej chwili, z racji tego, że nie mają żadnego gwaranta, nie przejmą roli powszechnie akceptowanych środków pieniężnych. System z pewnością będzie się rozwijał w tych dwóch obszarach. Jednak jest jeszcze jeden element tej układanki. To rosnąca pazerność fiskusa w krajach rozwiniętych. W konsekwencji jego działań pojawia się i rozwija szara strefa, rozumiana jako działalność wytwórcza, w której świadczeniodawcy optymalizują swoje zobowiązania podatkowe, a świadczeniobiorcy akceptują rosnącą rolę transakcji gotówkowych. Paradoksalnie właśnie to zjawisko może jeszcze długo utrzymać tradycyjny pieniądz przy życiu.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.