Futrzany dyktator

Dodano:   /  Zmieniono: 
Koty – poczynając od Kota w butach, a kończąc na sarkastycznym i nażartym lasagne Garfieldzie – są jednym z najciekawszych wynalazków naszej cywilizacji.

Twój kot uważa cię za wielkiego, głupiego kota!”, „Twój kot cię nie kocha!”, „Twój kot nie okazuje ci prawdziwych uczuć!” – krzyczały wytłuszczone internetowe nagłówki, gdy nieco ponad rok temu John Bradshaw ogłosił wyniki swoich badań nad tym, jak koty postrzegają swoich właścicieli. Głośna książka brytyjskiego antrozoologa o kociej etologii wyszła zresztą również po polsku pod tytułem „Zrozumieć kota” (Czarna Owca 2014). Bradshaw nie rozczula się nad kotami ani nad ich rzekomo głębokimi relacjami z człowiekiem. Twierdzi, że futrzaści przyjaciele uznają nas za wyjątkowo dużych i kostropatych przedstawicieli swojego własnego gatunku, że manipulują nami zestawem góra kilkunastu stereotypowych zachowań (spośród nich najważniejsze jest udawanie małego kotka łaszącego się do mamusi), że ich kompetencje społeczne są raczej skromne, jeśli porównać je z psimi. Nie ma tu jednak tez radykalnych – i warto też wspomnieć o odłamie naukowców utrzymujących, że pewna rezerwa w ocenie stopnia zaawansowania kociej inteligencji i socjalizacji bierze się po prostu stąd, że trudniej je zbadać.

Więcej możesz przeczytać w 14/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.