Poradnik WPROST

Telefony komórkowe są coraz mniejsze, lżejsze i mają coraz więcej dodatkowych funkcji. Nie dziwi już w aparacie budzik, kalkulator, kalendarz czy pojemny notes. Powoli wprowadzane są kolorowe wyświetlacze, wymienne obudowy i ukryte wewnątrz anteny, co pozwala zwiększyć estetykę telefonów. Zyskują one także funkcje zarezerwowane dotychczas dla komputera. Za ich pomocą można na przykład wysyłać i odbierać pocztę elektroniczną. Zapowiada się produkcję miniaturowych aparatów umożliwiających surfowanie po Internecie. Pierwsze dostępne w Polsce modele telefonów komórkowych przypominały raczej nesesery niż nowoczesny, zminiaturyzowany sprzęt. Ich waga, zasięg, żywotność baterii pozostawiały wiele do życzenia. Wadami tymi obciążone były też prototypowe aparaty pracujące w systemie GSM. Do rytuałów należało nocne ładowanie baterii i narzekanie na niewielki zasięg i słabą moc sygnału, co uniemożliwiało swobodne prowadzenie rozmowy. Wiele kilkuletnich telefonów jest zresztą używanych do dzisiaj. Często dzieje się tak, że im wcześniej ktoś miał komórkę, tym starszym modelem się posługuje. Producenci telefonów zdają się zresztą nie zauważać tego zjawiska i organizują kampanie reklamowe przede wszystkim z myślą o nowych abonentach. Jest to o tyle dziwne, że "starzy" użytkownicy są grupą najaktywniejszą, najbogatszą, a co za tym idzie - przynoszącą operatorom największe zyski. Nowe telefony komórkowe najczęściej kupowane są podczas promocji. Sprzedaż poza promocją jest zjawiskiem marginalnym - twierdzą sprzedawcy. Mało osób orientuje się jednak, że z takiej oferty bez problemów mogą skorzystać także dotychczasowi użytkownicy. W każdej chwili mogą kupić aparat po promocyjnej cenie i podpisać na nowo zobowiązanie do korzystania z usług danego operatora na kolejny okres. Trwa on na ogół dwa lata. Wymieniając aparat, nie trzeba zmieniać dotychczasowego numeru telefonicznego. Kupowanie nowego telefonu co dwa lata jest zresztą bardzo racjonalne, tyle bowiem wynosi średni czas, w którym baterie zachowują wysoką sprawność. Telefoniczne akumulatory są najszybciej zużywającymi się elementami - ich pojemność po kilkunastu miesiącach korzystania z aparatu może się zmniejszyć nawet o połowę. Swego rodzaju "zachętą" do kupna nowego telefonu są niezwykle wysokie ceny baterii, sprzedawanych osobno niezależnie od modelu. Zmiany telefonów komórkowych są także powodowane rosnącymi wymaganiami użytkowników. Książka telefoniczna obejmująca sto nazwisk i numerów telefonicznych szybko się zapełnia. Alarm wibracyjny jest znakomitym sposobem na dyskretne odebranie telefonu. Różne rodzaje dzwonków, przypisane do kilku grup naszych stałych rozmówców, sygnalizują, czy dzwoni przełożony, małżonek, czy też ktoś obcy. Dla wielu osób istotna jest waga i wielkość aparatu. Niektóre modele ważą mniej niż standardowy męski zegarek mechaniczny. Telefony zaczęły być także klasyfikowane w zależności od płci. Kobiety szukają niewielkich aparatów, które mieszczą się w torebkach. Mężczyznom zależy na stosunkowo płaskich modelach, nie wypychających kieszeni marynarek. Użytkownikom komputerów przyda się z kolei możliwość połączenia notebooka z tele- fonem za pomocą łącza na podczerwień. To zdecydowanie ułatwia wysyłanie faksów oraz drukowanie odebranych SMS-ów. Internauci mogą skorzystać z funkcji pozwalającej na połączenie się z własnym kontem poczty elektronicznej. Nowe modele telefonów przenośnych zyskują funkcje, powodujące, że niedługo trudno będzie rozróżnić, co jest jeszcze głównie telefonem, a co lepiej nazwać komputerem telekomunikacyjnym lub telenotesem elektronicznym. Kupując telefon komórkowy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na potrzebne nam funkcje dodatkowe. Nie używane bądę nieumiejętnie skonfigurowane mogą znacznie utrudnić życie. Bardzo ważne jest dobranie aparatu do miejsca, w którym będzie on noszony. Telefony z klapką nadają się przede wszystkim do trzymania w kieszeni lub torebce. Klapka chroni bowiem przed przypadkowym wybraniem jakiegoś numeru. Aparaty z odsłoniętymi przyciskami powinny mieć funkcję kodowania; ich uruchomienie wymaga na przykład naciśnięcia w odpowiedniej kolejności trzech klawiszy. Istotna jest także ergonomia telefonu. Wiele zależy od przyzwyczajeń abonenta. W jednych systemach rozłącza się rozmowę, naciskając przycisk z rysunkiem czerwonej słuchawki, w innych - powtórnie naduszając jedyny przycisk ze słuchawką lub oznaczeniem "OK". Spotyka się też inne rozwiązania, na przykład wyłączamy telefon poprzez zamknięcie wspomnianej klapki. Błędy w opanowaniu systemu obsługi mogą zaowocować niebotycznymi rachunkami, gdy nieświadomie zostawimy telefon z nie rozłączoną rozmową. Zawsze dobrze jest szczegółowo się zapoznać z instrukcją obsługi aparatu, a nawet przez pierwsze tygodnie nosić ją przy sobie. Do czynników decydujących o wyborze telefonu, należy bez wątpienia jego cena. Aparaty są na ogół dotowane przez operatorów telefonicznych. Stąd też biorą się ogromne różnice w cenach sprzętu z wykupywaną aktywacją i bez niej. Niestety, najmniej dotowane są najdroższe i najnowocześniejsze modele. Decydując się na telefon, warto zwrócić uwagę na dostępne do danego typu akcesoria dodatkowe. Do niektórych luksusowych modeli nie można na przykład podłączyć zestawu samochodowego lub słuchawek. Ostatnim argumentem przy wyborze telefonu powinna być moda. Chociaż istnieje grupa osób pragnących używać takiego samego aparatu, jakim posługiwał się filmowy James Bond. Zawarcie umowy korporacyjnej z operatorem jest najkorzystniejszą formą zakupu komórek. Przedsiębiorstwa, zwłaszcza jeśli zamawiają większą liczbę aparatów, są bowiem najbardziej atrakcyjnym klientem. Z tego też względu mogą wynegocjować nie tylko niższe ceny telefonów, ale też sporą obniżkę opłat za rozmowy.