Ekonomia czytania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Z jakich periodyków i rozgłośni korzystają biznesmeni ?
Polski przedsiębiorca systematycznie czyta przynajmniej jeden dziennik (a jeden przegląda) i dwa tygodniki, na bieżąco śledzi wiadomości radiowe i telewizyjne - wynika z ankiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Menedżerów w Polsce. Co znajdują w polskich mediach, a czego im w nich brakuje?

W polskiej prasie, telewizji i rozgłośniach radiowych pełno jest informacji, które mogą być bardzo istotne dla prowadzących interesy - uważa Sławomir Miazek, prezes Stowarzyszenia Menedżerów w Polsce. - Kłopot zaczyna się wtedy, gdy z tej masy informacji trzeba wyłowić najważniejsze dla własnej firmy. Sądzę, że mediom zajmującym najwyższe miejsca w naszym rankingu najlepiej udaje się pogrupować, wyselekcjonować i zhierarchizować materiały potrzebne biznesmenom w pracy. Regułą jest, że menedżerowie nie tylko śledzą bieżące wiadomości zamieszczane w mediach o znaczeniu ogólnopolskim i lokalnym, ale także czytają pisma branżowe i posługują się ęródłami informacji o wiele doskonalszymi niż prasa. - Moja praca wymaga ode mnie, bym na temat sytuacji w swojej branży wiedział więcej niż można o niej przeczytać w polskiej prasie - tłumaczy Sławomir Majman, dyrektor naczelny Biura Reklamy SA. - Wiedzę o światowych tendencjach w branży czerpię z anglojęzycznych periodyków specjalistycznych, o polskim rynku - przede wszystkim ze ęródeł elektronicznych, badań rynku i aktywności mojej firmy. Ale moja branża nie działa w próżni, muszę wiedzieć, co się dzieje w polityce, orientować się, jakie są trendy w działach biznesu bardzo odległych od reklamy. Zdaniem respondentów Stowarzyszenia Menedżerów w Polsce, by zyskać wiedzę na ten temat, warto śledzić przede wszystkim programy informacyjne TVP, TVN, RMF FM, Radia Zet, CNN, czytać ,,Rzeczpospolitą", ,,Gazetę Wyborczą", ,,Wprost", ,,Politykę" i ,,Financial Times". Pisma specjalistyczne docierają do znacznie mniejszej liczby odbiorców. Na przykład grono respondentów czytających giełdowe pismo ,,Parkiet" jest mniejsze niż grupa oglądających CNN. Czytanie branżowej prasy specjalistycznej pozostaje jednak mocnym punktem programu tygodnia menedżera: po zsumowaniu wskazań na takie pisma, jak ,,Manager", ,,Asekuracja and RE", ,,Handel", ,,Internet" czy ,,Wiadomości Ubezpieczeniowe", okazałoby się, że zasięg specjalistycznej prasy w grupie biznesmenów uprawniałby je do zajęcia miejsca w pierwszej trójce periodyków. Wielu przedsiębiorców korzysta z mediów zagranicznych. - Trudno jednak ocenić, jaki wpływ mają poszczególne stacje telewizyjne, radiowe czy czasopisma, gdyż ankietowani wymieniali zbyt wiele programów i tytułów - mówi Sławomir Miazek. Najpopularniejsze są media anglojęzyczne, ale menedżerowie wśród swych ulubionych wymieniali również niemieckojęzyczne ,,Die Presse", ,,Wirschafts Woche", telewizję ORF 1, oraz francuskojęzyczne ,,Le Point" i ,,Le Figaro". - Z badań, do których miała dostęp Polska Agencja Prasowa, wynika, że popularność poszczególnych tytułów w środowisku biznesmenów nie przekłada się na ocenę stopnia ich przydatności - mówi Jacek Ramotowski, szef Redakcji Ekonomicznej PAP. - Wśród naszych respondentów olbrzymią poczytnością cieszyły się na przykład ogólnopolskie dzienniki. Ale w grupie pism, których publikacje oceniano jako najprzydatniejsze, zabrakło kilku gazet wysokonakładowych. Znalazły się w niej natomiast pisma małe, niskonakładowe i specjalistyczne. - Codziennie czytam cztery gazety, co tydzień dwa tygodniki. Regularnie przeglądam znacznie więcej periodyków - mówi Maciej Grelowski, prezes Orbisu. - W turystyce i hotelarstwie każda informacja, nawet z pozoru nie dotycząca tej branży, może mieć olbrzymie znaczenie. Spadek zainteresowania inwestowaniem w Polsce natychmiast może się przecież przyczynić do ograniczenia popytu na miejsca w hotelach. Informacje z mediów wykorzystuję na dwa sposoby: po pierwsze, są pomocne przy podejmowaniu decyzji. Po drugie, inspirują, pomagają zauważyć problem, skłaniają do tego, bym zainteresował się zjawiskiem, znalazł dodatkowe informacje na własną rękę. Pod koniec XX w. media zyskały nową rolę - przewodnika po świecie informacji. Codzienna dawka wiadomości na różne tematy jest tak duża, że wymaga choćby wstępnej selekcji. - Wiadomości o świecie codziennie czerpię z dzienników, a tygodniki służą mi pomocą, gdy chcę w wolniejszej chwili zebrać codzienne porcje informacji w całość - mówi Piotr Bogucki, zastępca dyrektora Departamentu Kredytów Hipotecznych Pekao SA. - Choć wielu moich kolegów nie cierpi komentarzy, felietonów i prób dokonywania interpretacji przez dziennikarzy, ja je bardzo lubię. Nawet gdy nie zgadzam się ze zdaniem komentatora czy analityka i tak znajduję w nim ,,plusy": prowokuje mnie do polemizowania i zastanowienia nad problemami, których wcześniej nie zauważałem. - Przewagą mediów ogólnopolskich jest i to, że unikają żargonów zawodowych, pojawiających się z natury rzeczy w periodykach specjalistycznych - dodaje Sławomir Miazek. - Ważne jest, by informacje z branży transportowej zrozumiał specjalista od turystyki, co staje się niemożliwe, gdy autor będący specjalistą w swej branży adresuje artykuł do podobnych sobie specjalistów. Wtedy język i stosowane skróty myślowe uniemożliwiają pełne zrozumienie sensu informacji. Kilkanaście lat temu specjaliści z agencji Reuters znaleęli dobry sposób na dotarcie do zachodnioeuropejskich biznesmenów. Swój specjalistyczny serwis ekonomiczny zaczęli wzbogacać o wyniki meczów podawane wraz z krótkimi relacjami natychmiast po ich zakończeniu. Pomysł chwycił: depesze z informacjami sportowymi pozwoliły menedżerom na krótką przerwę i relaks w godzinach pracy. Nieoficjalnie wiadomo, że dzięki temu znacznie wzrosła sympatia klientów do tej firmy. - Gdy porównuję prasę polską i zagraniczną, przyznaję, że krajowej czasem brakuje pomysłów i zrozumienia, która informacja jest dla biznesmenów ważna, a którą zamieścić na kolumnach adresowanych do innych czytelników - mówi Maciej Grelowski, prezes Orbisu. - Ale jest coraz lepiej: sądzę, że więcej niż 80 proc. ważnych dla mnie informacji znajduje w prasie polskiej, reszta dotyczy na ogół spraw zagranicznych, najczęściej rynków dalekich od Polski. .

Więcej możesz przeczytać w 40/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.