Pajęczarki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Internauta płci męskiej z ciekawości postanowił na kilka chwil stać się kobietą
W anonimowym świecie Internetu nie jest to specjalnie trudne. Na umieszczony w kilku grupach dyskusyjnych anons: "25-letnia długowłosa blondynka szuka partnera do ożywionej dyskusji e-mailowej" w ciągu dwóch dni dostał ponad dwieście odpowiedzi, z których znikoma tylko część dotyczyła wymiany listów. - Kilka miesięcy temu kupiłam używaną maszynę dziewiarską. Niestety, brak instrukcji obsługi skutecznie uniemożliwiał mi jej eksploatację. W akcie desperacji postanowiłam poszukać pomocy w Internecie. Po wpisaniu w przeglądarce hasła "machine-knitting" okazało się, że globalna sieć zawiera rozliczne strony poświęcone dzierganiu, a dziewiarki mają nawet międzynarodową grupę dyskusyjną, gdzie wymieniają się uwagami na temat maszyn, wzorów, rodzajów włóczek. Najbardziej jednak zdumiewający był wiek członkiń tej grupy. Większość z nich miała 60-70 lat i surfowanie po Internecie, obok dziergania swetrów dla wnuków, traktowała jako niezwykle zajmujące hobby - opowiada jedna z polskich internautek. Czy doczekamy się nad Wisłą chwili, kiedy starsza pani stukająca zawzięcie w klawisze i plotkująca w sieci ze swoją wirtualną przyjaciółką będzie zjawiskiem zupełnie naturalnym? Polki - nawet te młodsze - ciągle traktują Internet z nieśmiałością i podejrzliwością. Z badań Akademii Ekonomicznej w Krakowie wynika, że kobiety stanowią zaledwie 18,9 proc. użytkowników sieci. Kilka lat temu żeńskie imię miał zaledwie co trzydziesty polski internauta. W Stanach Zjednoczonych do korzystania z sieci przyznaje się mniej więcej tyle samo kobiet i mężczyzn. Najpopularniejszy na świecie kobiecy serwis "Women" założony został w 1992 r. Dziś zawiera prawie sto tysięcy stron poświęconych m.in. karierze, rozrywce, rodzinie, pięknu, zdrowiu i kosmetykom. Właściciele serwisu nie ukrywają, że jego prowadzenie jest bardzo intratnym zajęciem. Cztery miliony osób odwiedzających witrynę co miesiąc robi wrażenie na każdym reklamodawcy. Krajowymi pionierkami Internetu były twórczynie "Polskiego serwisu kobiet", założonego w maju 1997 r. Zawiera on często aktualizowane informacje na temat organizacji kobiecych, fundacji, porady dotyczące macierzyństwa, urody, zdrowia, prowadzenia firmy, a także mężczyzn. Dużo miejsca poświęca się rehabilitacji - także psychicznej - osób niepełnosprawnych. Serwis jest też cennym źródłem odnośników do innych kobiecych domen w sieci - zagranicznych witryn, czasopism i magazynów kobiecych. Stronę "Sekrety kobiet" stworzył Polski Dom Wydawniczy, wydawca m.in. "Urody", "Kobiety i Życia" oraz "Pani". W ciągu kilku miesięcy odwiedziło ją 741 tys. osób. Dzięki "Sekretom" można się dowiedzieć, dlaczego Casanova cieszył się sławą niedościgłego kochanka, czy niebieski kolor sukni ślubnej przynosi pecha, jak upiec alzacki placek z jabłkami i jak wysiąść z samochodu w wąskiej spódnicy, a także poznać wyniki badań seksualności Polaków. Wiadomości pogrupowano w bloki tematyczne, ułatwiające ich przeglądanie. Witryna pozwala więc poznać sekrety domu i ogrodu, Internetu, kariery, kuchni, mody, motoryzacji, pań i panów, psychologii, podróży, seksu, klubu, zakupów, zdrowia i urody.

ESTHER DYSON
Esther Dyson, guru kobiecego Internetu: - Trudno mówić o podziale zawartości Internetu według płci, gdyż na ogół taki podział nie jest potrzebny. Właściciel firmy, który szuka informacji, może przecież być zarówno kobietą, jak i mężczyzną. Podobnie osoba chcąca kupić samochód, zainteresowana wakacjami w Grecji czy śledząca doniesienia z życia politycznego. Z drugiej strony, pewne tematy są mniej lub bardziej zarezerwowane dla kobiet. Małe zainteresowanie Polek Internetem wynika najprawdopodobniej z przeświadczenia, że technika, komputery, a więc i Internet, przeznaczone są przede wszystkim dla mężczyzn. Ale to się zmienia. Podobny proces obserwowaliśmy w Stanach Zjednoczonych - Dziś Internet jest w równym stopniu użytkowany przez kobiety i mężczyzn. Ze statystyk wynika, że kobiety w sieci są bardziej praktyczne, podczas gdy panowie często po prostu surfują po Internecie w poszukiwaniu wrażeń. Kobiety chcące rozpocząć działalność gospodarczą ciągle napotykają przeszkody wynikające z narosłych przez lata uprzedzeń i stereotypów. Dla nich sieć jest idealnym miejscem - mogą prowadzić swoją firmę, komunikować się z klientami czy bankiem, a ich płeć nie ma w tym wypadku większego znaczenia. Dla mnie Internet to dużo więcej niż tylko poczta elektroniczna, komunikowanie się z innymi, rodziną, znajomymi z pracy. To przede wszystkim źródło informacji, przedmiot moich zawodowych zainteresowań oraz temat mojej książki ("Wersja 2.0"). właśnie to jest w Internecie najpiękniejsze: możesz z niego korzystać w sposób, jaki odpowiada tobie, a nie komukolwiek innemu.

Czytelniczki kobiecych magazynów mogą w Internecie znaleźć strony swoich ulubionych tytułów - żaden z nich nie publikuje jednak w sieci całości papierowego wydania. Najczęściej zawartość witryny ograniczona jest do spisu treści aktualnego numeru i krótkiego opisu bardziej interesujących jego pozycji. Najbardziej typową dla pism kobiecych formą dziennikarską są porady redakcji dla czytelniczek. W Internecie podobne zjawisko również występuje, ma jednak ono charakter znacznie bardziej merytoryczny. Poprzez serwisy poradnikowe są prowadzone ciekawe kampanie dotyczące równouprawnienia kobiet. Jedna z nich nosi nazwę "Weekend dla siebie" i zachęca, aby panie więcej czasu poświęcały sobie, a nie tylko rodzinie. Kobiety są też coraz częstszymi bywalczyniami grup dyskusyjnych. Dużą popularnością pań cieszy się grupa "Kuchnia", której członkowie dzielą się setkami przepisów, polecają sobie najlepsze sklepy w swoich miastach lub rekomendują gatunki win. Na podstawie listów członków tej grupy stworzono archiwum zawierające kilka tysięcy przepisów kulinarnych na każdą okazję. Internet w wydaniu dla pań ma najlepsze dni dopiero przed sobą - uważają analitycy rynkowi. Kobiece zainteresowanie siecią rożnie szybko, a przecież to przede wszystkim panie tworzą i wydają pokaźną część domowego budżetu. Przy coraz większej popularności handlu elektronicznego należy więc oczekiwać, że niedługo właśnie kobiety staną się celem elektronicznych kampanii reklamowych. Pierwszą tą kampanię przeprowadziły koncerny kosmetyczne specjalizujące się w marketingu bezpośrednim. Większość firm produkujących towary dla kobiet ma już swoje strony w sieci. Popularność zyskują także strony publikujące testy kosmetyków. Heather Kleinman, Amerykanka, która na własnej skórze przetestowała już tysiące specyfików, dzieli się własnymi doświadczeniami ze wszystkimi zainteresowanymi. Internautka, która zapisze się na listę, co piątek otrzymywać będzie "Cosmetic Report" z uwagami na temat ostatnio kupionych przez panią Kleinman tuszów do rzęs czy płynów do demakijażu. Wiele stron w Internecie poświęconych jest edukacji menedżerskiej. Kobiety, które odniosły sukces zawodowy, uczą inne internautki sztuki motywacji, wiary w powodzenie przedsięwzięcia, radzą, jak rozpocząć działalność na własny rachunek. Sieć jest rajem dla wszystkich kobiet, które uważają, że kontrahenci i bankierzy nie traktują ich poważnie w roli przedsiębiorcy - głosi popularne stwierdzenie. "Polski Internet oferuje kobietom rzecz bardzo ważną: ich pojawienie się na linii wzbudza wśród męskich użytkowników sieci euforię. A nawet wirtualne uwielbienie mile łaskocze kobiecą próżność" - napisała na liżcie dyskusyjnej jedna z pań.


Więcej możesz przeczytać w 41/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.