Tego lata z panoramy wschodniego Londynu zniknął jeden ze starych biurowców. Pieczołowicie przygotowana akcja burzenia 22-kondygnacyjnego budynku trwała zaledwie chwilę. Kilka sekund po potężnej eksplozji, która wstrząsnęła okolicą, po biurowcu pozostały tylko betonowe zgliszcza i tumany kurzu. Wkrótce powstanie tu inny obiekt. Koszt inwestycji - szacowany na 60 mln funtów - pokryje rząd brytyjski.
Tego lata z panoramy wschodniego Londynu zniknął jeden ze starych biurowców. Pieczołowicie przygotowana akcja burzenia 22-kondygnacyjnego budynku trwała zaledwie chwilę. Kilka sekund po potężnej eksplozji, która wstrząsnęła okolicą, po biurowcu pozostały tylko betonowe zgliszcza i tumany kurzu. Wkrótce powstanie tu inny obiekt. Koszt inwestycji - szacowany na 60 mln funtów - pokryje rząd brytyjski.
Amerykański naukowiec Anthony Mawson twierdzi, że częste i długotrwałe loty samolotem mogą się przyczyniać do powstawania zmian rakowych w piersiach. Już trzy lata temu badania przeprowadzone przez fińskich naukowców dowiodły, że wśród stewardes odsetek zachorowań na ten rodzaj nowotworu jest dwukrotnie wyższy od przeciętnej. Dotychczas sądzono, że powoduje to wzmożone promieniowanie na pokładzie samolotu. Mawson uważa jednak, że bezpośrednią przyczyną zachorowań są zaburzenia rytmu snu i czuwania prowadzące do zakłóceń w pracy szyszynki, która nocą wydziela melatoninę. Z tego powodu stewardesy cierpią na niedobór tego hormonu. Badania pokazują, że melatonina chroni zwierzęta przed rakiem piersi oraz hamuje rozwój komórek nowotworowych u ludzi.
Europejscy astronomowie odnieśli pierwsze zwycięstwo w konflikcie z operatorem globalnej sieci komórkowej Iridium, która zacznie funkcjonować od września. Przedstawiciele sieci zobowiązali się do 2006 r. tak zmodernizować technologię przesyłania rozmów telefonicznych drogą satelitarną, by nie kolidowało to z prowadzonymi przez astronomów badaniami kosmosu. Ponieważ zarówno satelity systemu Iridium, jak i naukowcy do obserwacji wszechświata wykorzystują podobne częstotliwości, praca największych radioteleskopów na Ziemi może zostać znacznie zakłócona. Zgodnie z porozumieniem w okresie przejściowym do 2006 r. każda ze stron konfliktu będzie mogła wykorzystywać eter w ściśle określonych godzinach.
Josephine Docherty w drodze na uroczystość zaślubin towarzyszyło dwanaście druhen troszczących się o wspaniały tren o długości prawie 20 m. Ekskluzywna suknia ślubna kosztowała 10 tys. funtów. Spełniły się marzenia dwudziestoletniej panny młodej, która zawsze pragnęła przeżyć ślub niczym z bajki. Do kościoła pojechała przeszkloną karetą z zaprzęgiem konnym. Niestety, niezwykle okazały tren sukni nie trafi do "Księgi Rekordów Guinnessa". Rekord w tej kategorii należy bowiem do Norweżki, która w 1996 r. na swoim ślubie wystąpiła w sukni z trenem o długości 204 m.
W Carney?s Restaurant w Long Beach (Kalifornia) można było podziwiać najdłuższego hot doga na świecie. Rekordowa bułka z parówką mierzyła 1,83 m. Pretekstem do jej przygotowania były obchody Narodowego Święta Hot Doga.
Amerykański koncern General Motors zapowiedział, że od 2000 r. samochody marki Cadillac DeVille na życzenie klienta będą wyposażane w system poprawiający widoczność podczas jazdy nocą. Dzięki temu kierowca dokładnie będzie widział drogę na odległość 450 m, czyli trzykrotnie dalej, niż umożliwiają to zwykłe światła drogowe. Technologia, którą zamierza wykorzystać koncern, zdała egzamin podczas operacji "Pustynna burza" w Iraku. Czujniki podczerwieni zainstalowane za atrapą chłodnicy rejestrować będą promieniowanie cieplne wysyłane przez znajdujące się na drodze przeszkody, jak ludzie, zwierzęta czy samochody. Po dokładnej analizie komputer pokładowy przetworzy zebrane dane na czarno-biały film. Ten zaś za pomocą specjalnego projektora zostanie wyświetlony na przedniej szybie pojazdu.
(TW)
Amerykański naukowiec Anthony Mawson twierdzi, że częste i długotrwałe loty samolotem mogą się przyczyniać do powstawania zmian rakowych w piersiach. Już trzy lata temu badania przeprowadzone przez fińskich naukowców dowiodły, że wśród stewardes odsetek zachorowań na ten rodzaj nowotworu jest dwukrotnie wyższy od przeciętnej. Dotychczas sądzono, że powoduje to wzmożone promieniowanie na pokładzie samolotu. Mawson uważa jednak, że bezpośrednią przyczyną zachorowań są zaburzenia rytmu snu i czuwania prowadzące do zakłóceń w pracy szyszynki, która nocą wydziela melatoninę. Z tego powodu stewardesy cierpią na niedobór tego hormonu. Badania pokazują, że melatonina chroni zwierzęta przed rakiem piersi oraz hamuje rozwój komórek nowotworowych u ludzi.
Europejscy astronomowie odnieśli pierwsze zwycięstwo w konflikcie z operatorem globalnej sieci komórkowej Iridium, która zacznie funkcjonować od września. Przedstawiciele sieci zobowiązali się do 2006 r. tak zmodernizować technologię przesyłania rozmów telefonicznych drogą satelitarną, by nie kolidowało to z prowadzonymi przez astronomów badaniami kosmosu. Ponieważ zarówno satelity systemu Iridium, jak i naukowcy do obserwacji wszechświata wykorzystują podobne częstotliwości, praca największych radioteleskopów na Ziemi może zostać znacznie zakłócona. Zgodnie z porozumieniem w okresie przejściowym do 2006 r. każda ze stron konfliktu będzie mogła wykorzystywać eter w ściśle określonych godzinach.
Josephine Docherty w drodze na uroczystość zaślubin towarzyszyło dwanaście druhen troszczących się o wspaniały tren o długości prawie 20 m. Ekskluzywna suknia ślubna kosztowała 10 tys. funtów. Spełniły się marzenia dwudziestoletniej panny młodej, która zawsze pragnęła przeżyć ślub niczym z bajki. Do kościoła pojechała przeszkloną karetą z zaprzęgiem konnym. Niestety, niezwykle okazały tren sukni nie trafi do "Księgi Rekordów Guinnessa". Rekord w tej kategorii należy bowiem do Norweżki, która w 1996 r. na swoim ślubie wystąpiła w sukni z trenem o długości 204 m.
W Carney?s Restaurant w Long Beach (Kalifornia) można było podziwiać najdłuższego hot doga na świecie. Rekordowa bułka z parówką mierzyła 1,83 m. Pretekstem do jej przygotowania były obchody Narodowego Święta Hot Doga.
Amerykański koncern General Motors zapowiedział, że od 2000 r. samochody marki Cadillac DeVille na życzenie klienta będą wyposażane w system poprawiający widoczność podczas jazdy nocą. Dzięki temu kierowca dokładnie będzie widział drogę na odległość 450 m, czyli trzykrotnie dalej, niż umożliwiają to zwykłe światła drogowe. Technologia, którą zamierza wykorzystać koncern, zdała egzamin podczas operacji "Pustynna burza" w Iraku. Czujniki podczerwieni zainstalowane za atrapą chłodnicy rejestrować będą promieniowanie cieplne wysyłane przez znajdujące się na drodze przeszkody, jak ludzie, zwierzęta czy samochody. Po dokładnej analizie komputer pokładowy przetworzy zebrane dane na czarno-biały film. Ten zaś za pomocą specjalnego projektora zostanie wyświetlony na przedniej szybie pojazdu.
(TW)
Więcej możesz przeczytać w 37/1998 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.