Nauki stosowane

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najbardziej prestiżowe wyróżnienie w polskiej nauce
Przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej po raz siódmy doroczne nagrody dla najwybitniejszych polskich uczonych, nieformalnie nazywane są - trochę przez snobizm, trochę dla podniesienia jego rangi - Polskim Noblem. Wśród dotychczasowych laureatów znaleźli się m.in. profesorowie Ryszard Gryglewski i Aleksander Wolszczan, którzy wymieniani byli jako kandydaci do prawdziwej Nagrody Nobla.

Od czasów Marii Skłodowskiej-Curie żaden polski uczony nie otrzymał jednak tego najwyższego światowego wyróżnienia. Polska nauka od lat przeżywa - delikatnie oceniając - poważny kryzys. W zalewie bezwartościowych prac tworzonych przez tysiące kiepskich naukowców trafiają się jednak odkrycia na poziomie światowym. Informacje o nich, drukowane w najbardziej renomowanych czasopismach naukowych świata, znane są jednak tylko wąskiemu gronu specjalistów. Intencją fundacji jest zatem nagrodzenie tych wybitnych ludzi, których "osiągnięcia i odkrycia naukowe stanowią istotny wkład w życie duchowe i postęp cywilizacyjny naszego kraju oraz zapewniają Polsce miejsce w nauce światowej". W ten sposób nie tylko fachowcy mogą się dowiedzieć o tych najlepszych. W tym roku wyróżnieni zostali prawnik i historyk prof. Janusz Sondel, lekarz prof. Andrzej Szczeklik, chemik prof. Lechosław Latos-Grażyński oraz specjalista w dziedzinie nauki o materiałach prof. Leszek Stoch.
Prof. Sondel z Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego za rozprawę "Szczególne rodzaje depozytu w prawie rzymskim" otrzymał srebrny medal przyznawany przez Centre di Studi Romanistici w Neapolu. Prof. Szczeklik w ubiegłym roku dostał I nagrodę renomowanego czasopisma "Lancet" za odkrycie genetycznego podłoża astmy oskrzelowej, a w tym roku został przyjęty do Royal College of Physicians w Londynie. Niezmiernie wysoko ceni sobie także członkostwo w Papieskiej Akademii Nauk. Prof. Latos-Grażyński jest współautorem 110 prac naukowych opublikowanych w renomowanych czasopismach. Należy do pierwszej dziesiątki najczęściej cytowanych chemików pracujących w Polsce.
Prof. Stoch specjalizuje się w badaniach szkła. Dziś nikt już nie wątpi, że jest ono tym materiałem, które w dużym stopniu decyduje o rozwoju techniki i ma wiele niekonwencjonalnych zastosowań. Profesora nagrodzono "za wyjaśnienie zjawiska wieloetapowej krystalizacji materiałów szklistych i opracowanie na tej podstawie szkieł do zastosowań proekologicznych". - Kilka lat temu zwróciliśmy uwagę na konieczność badań nad materiałami, które mogłyby służyć ochronie środowiska. Zainteresowałem się szkłem - opowiada Leszek Stoch. Opracował szkło bioaktywne, które można wbudować w naturalną tkankę kostną, uzupełniając w ten sposób ubytki kości. Specjalne odmiany szkła są wykorzystywane w hodowli roślin jako rodzaj ekologicznego nawozu mineralnego, inne - w ochronie zabytków jako wskaźniki skażenia atmosfery. Nowe odmiany szkła znalazły także zastosowanie w światłowodach i kuchenkach elektrycznych.
Nauki humanistyczne reprezentuje w tym roku prof. Janusz Sondel, autor "Słownika łacińsko-polskiego dla prawników i historyków", który został oceniony przez fundację jako "dzieło pomnażające wiedzę o łacińskich źródłach kultury duchowej Polaków". Przedstawiciele fundacji podkreślają, że nie jest to zwykły słownik. Obok terminologii prawnej z łaciny antycznej i średniowiecznej opisuje ewolucję, jaką przechodziło znaczenie poszczególnych terminów na przestrzeni wieków. Przy wielu hasłach znajdują się wyczerpujące wyjaśnienia. Słownik zawiera 100 tys. haseł; wszystkie opracował prof. Sondel. Na świecie takie wydawnictwa są przygotowywane przez kilku- lub kilku- nastoosobowe zespoły.
Prof. Lechosław Latos-Grażyński z Wydziału Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego otrzymał nagrodę za badania nad porfirynami i metalo- porfirynami o szczególnej budowie molekularnej i elektronowej. - Najważniejsze dla nas było odkrycie odwróconej porfiryny. Cząsteczka symetrycznej porfiryny ma cztery atomy azotu zlokalizowane w centrum. W porfirynie odwróconej zaś jeden atom azotu jest zastąpiony węglem, a azot znajduje się na pierścieniu cząsteczki. Prace te pozwoliły na otrzymanie organometalicznych związków zawierających nikiel - tłumaczy prof. Latos-Grażyński.
Natomiast odkrycia prof. Andrzeja Szczeklika z II Katedry Chorób Wewnętrznych Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego pozwoliły wytłumaczyć, dlaczego aspiryna zapobiega zawałom serca i udarom mózgu. Jego badania nad astmą oskrzelową powstającą po przyjęciu tego leku pomagają w leczeniu tej choroby. - Chciałbym tu wymienić tych, którzy kształtowali moją drogę naukową. Pierwszymi byli prof. Marian Orłowski i mój ojciec - zachęcili mnie oni do zdobywania wiedzy. Prof. Kornel Gibiński uwierzył we mnie, a prof. Ryszard Gryglewski pokazał, czym w nauce jest wyobraźnia i wyjątkowa umiejętność kojarzenia rzeczy pozornie z sobą nie związanych. Krystyna i Andrzej Wajda kształtowali moją wrażliwość poprzez swoją wielką sztukę. Zbyszek Preisner porywał mnie rozmachem, a koił muzyką. Piotr Skrzynecki zaś czarował magią, a przecież magia jest pierwowzorem sztuki lekarskiej - opowiada prof. Szczeklik.
A może i całej nauki? Cuda przecież się zdarzają.

Więcej możesz przeczytać w 44/1998 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.