Fabryka pieniędzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Warszawy PAWEŁ PISKORSKI w Cafe Wprost
"Wprost": - Witam internautów w imieniu redakcji. Prezydent, niestety, tkwił przez jakiś czas w korku, ale już jest z nami. Witamy, panie prezydencie. Jeżeli nawet włodarz stolicy grzęźnie w korku ulicznym, to chyba naprawdę jest potrzebny kontrakt dla Warszawy...
Paweł Piskorski: - Jest potrzebny nie tylko ze względu na codzienne problemy komunikacyjne. Propozycja kontraktu jest próbą odpowiedzi na pytanie, czy Warszawa może się rozwijać i konkurować z takimi stolicami, jak Berlin, Budapeszt czy Praga, czy też zatrzyma się w rozwoju, tracąc nieodwołalnie szansę, przed jaką stoi obecnie. Kontrakt dla Warszawy to nie tylko komfort dla mieszkańców stolicy. To wyzwanie. Czy nasze miasto będzie się rozwijać, czy zagrozi mu stagnacja? A z tym związane są kwestie rynku pracy itp. Bez obwodnicy pozwalającej na odprowadzenie części ruchu z centrum Warszawa nie tylko będzie stała w wielkim, codziennym korku, ale będzie miastem odpychającym nowych inwestorów i ciekawe projekty. Metro jest jedynym sposobem na rozwiązanie problemów komunikacyjnych w wielkich stolicach. Dzisiaj metro warszawskie przewozi ok. 180 tys. ludzi dziennie i już teraz trudno sobie wyobrazić, jak poradzilibyśmy sobie z transportem tych ludzi innymi środkami komunikacji.
Maks z Krakowa: - Co mnie obchodzi warszawskie metro? Kto ma za to wszystko płacić i dlaczego?
- Metro musi obchodzić wszystkich, którym zależy na rozwoju stolicy Polski.
"Wprost": - A co z pieniędzmi? Znów cały naród ma budować swoją stolicę? Inne miasta także mają kłopoty.
- Dzisiaj Warszawa finansuje ogromnie dużo potrzeb w całym kraju. Tak naprawdę jest fabryką pieniędzy produkującą co roku w postaci podatków 14 mld zł. A sama - na problemy związane z komunikacją, opieką społeczną i wszystkim, co nas doty- czy - otrzymuje zaledwie 12,7 proc. tej kwoty. Czołg: - Kiedy można się spodziewać uruchomienia obwodnicy? - Niestety, nawet limit zadłużenia Warszawy zaczyna się powoli wyczerpywać. Na pokrycie kosztów budowy obwodnicy, szacowanych na 6,6 mld zł, nigdy nas nie będzie stać z własnych źródeł.
Szymon: - Piszę z Poznania i nie narzekam, że Poznań też finansuje resztę Polski (a finansuje). Chciałbym tylko, żeby decyzje w sprawie mojego miasta zapadały u mnie. Myślę także, że problemem jest też zarządzanie posiadanymi środkami.
- Panie Szymonie, opowiadam się za zdecentralizowaniem finansów publicznych, co i Poznaniowi, i Warszawie pozwoli w większym stopniu dysponować wypracowywanymi środkami. Wystarczałoby już, żeby Warszawa mogła dostawać 20 proc. pieniędzy, które w naszym mieście odprowadzane są z podatków, a już moglibyśmy sobie poradzić z wymienionymi przeze mnie inwes- tycjami.
Maciej: - Ile obecnie zarabia prezydent Warszawy?
- Około 13 tys. zł brutto. Jedną z moich pierwszych decyzji było ograniczenie mojej pensji o 25 proc.
Ania z Krakowa: - Jakie korzyści przyniesie mi dokładanie państwowych pieniędzy najbogatszemu miastu w Polsce?
- Jeśli Warszawa będzie mogła się rozwijać, to będzie również odprowadzała do budżetu centralnego coraz więcej pieniędzy. Proszę to traktować w kategoriach inwestycji. Dla reszty Polski rozwój największego miasta w naszym kraju to również - pośrednio - dopływ inwestycji i możliwość bogacenia się.
Amadeusz: - W jakim stopniu jest dla pana wzorem Rudolf Giuliani, burmistrz Nowego Jorku?
- Podzielam zdanie Giulianiego, że przestępczość należy zwalczać już w najdrobniejszych jej przejawach. Uważam, że bezpieczeństwo jest dla mieszkańców Warszawy jednym z priorytetów. Niestety, burmistrz Nowego Jorku dysponuje silniejszymi instrumentami prawnymi niż prezydent Warszawy. Jest zwierzchnikiem policji, ma też kilkadziesiąt razy większy budżet.
"Wprost": - Porządkowanie można by zacząć od postoju taksówek na Okęciu. To fatalna wizytówka miasta.
- Na Okęciu udało mi się doprowadzić do porozumienia wielu instytucji odpowiedzialnych za funkcjonowanie tego miejsca. Spodziewam się, że port lotniczy będzie nareszcie obsługiwany przez kilka koncesjonowanych firm wyłonionych w przetargu. I dla mafii taksówkowej nie będzie tam już miejsca.


(KK)
Więcej możesz przeczytać w 45/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.