Żądza w pigułce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy firmy farmaceutyczne pomogą wkrótce nie spełnionym kochankom ?
Odkąd w ubiegłym roku amerykańska Food and Drug Administration zaaprobowała viagrę (pierwszy w historii specyfik leczący impotencję), firmy farmaceutyczne walczą o rynek. Za cel stawiają sobie stworzenie cudownej pigułki dla mężczyzn i kobiet, wyzwalającej niepohamowaną ochotę na seks.
W Klinice Zdrowia Seksualnego Kobiet w Boston University School of Medicine przeprowadza się liczne eksperymenty z lekami nowej generacji. Badacze chcą przywrócić kobietom potrzebę uprawiania seksu, co - ich zdaniem - jest równoznaczne z chęcią do życia. Sukces viagry sprawił, że w bostońskich laboratoriach testowana jest jako pierwsza. Jennifer Berman, dyrektor kliniki, uważa wstępne eksperymenty za bardzo obiecujące. Wskazują one, że lek ten znacząco zwiększa reakcje seksualne nie tylko u wielu mężczyzn, lecz także u niektórych kobiet. Jeśli ostatecznie zażywanie viagry przez panie okaże się bezpieczne, za kilka lat ma być ona dostępna także dla nich. Dotychczas jednak jej producent nie ogłosił swoich planów marketingowych w tej dziedzinie. Firmy farmaceutyczne eksperymentują też z nowymi środkami. Nie mają łatwego zadania, gdyż leki te muszą albo zapewniać lepszy niż viagra dopływ krwi do organów płciowych, albo dokonać tego, czego niebieska tabletka nie może - wzbudzić potrzebę seksu, a nie jedynie zapewnić fizyczną zdolność do niego. Prawdopodobieństwo, że pewnego dnia będziemy kupować pożądanie w drażetkach, jest coraz większe, zwłaszcza że przełomowe odkrycia są często dziełem przypadku. Tak na przykład trafiono na sildenafil - aktywny składnik viagry, początkowo testowany jako lek przeciw anginie. Z tym stwierdzeniem z pewnością zgodzi się też Norman Le- vine, dermatolog z University of Arizona Sciences Center w Tucson, który eksperymentował z ludzkim hormonem PT-15, odpowiedzialnym m.in. za wytwarzanie melaniny chroniącej komórki przed szkodliwymi promieniami słońca.
Levine szukał leku dla osób o wyjątkowo jasnej karnacji, zagrożonych rakiem skóry. Próbując ustalić, czy PT-15 może zapobiegać tej chorobie, Levine zauważył, że niektórzy pacjenci bez przebywania na słońcu lub w solarium uzyskiwali dzięki niemu wspaniałą opaleniznę, ale nie tylko. - Okazało się, że dzięki melanotanowi II skóra rzeczywiście stawała się ciemniejsza, ale jeden z naszych pacjentów twierdził, że wywoływał on u niego również erekcję - mówi Levine. Zaintrygowany niezwykłymi efektami ubocznymi, podał specyfik i placebo dziesięciu mężczyznom skarżącym się na brak potencji. Pacjentów wysłano do domu i poproszono o rejestrowanie ewentualnych objawów i reakcji. U dziewięciu z nich bez żadnych zabiegów doszło do erekcji w ciągu 40 minut od chwili zażycia leku. Wszyscy byli zdumieni działaniem nowej substancji. - Mężczyźni nie oglądali filmów erotycznych ani czasopism. Nie spędzali też czasu ze swoimi partnerkami i nie wykonywali żadnych czynności mających jakikolwiek związek z seksem. Ci, którzy zamiast melanotanu II otrzymali placebo, nie doświadczyli podobnych symptomów - komentuje wyniki Levine. Według niego, lek z Arizony działa nawet wtedy, gdy viagra zawodzi. Wpływa on bowiem na mózg, stymulując pożądanie i gotowość fizyczną. Natomiast przyjmowanie viagry nie pobudza bezpośrednio libido. - Mężczyzna musi zainicjować czynności seksualne, w przeciwnym razie tabletka nie zadziała. Melanotan II natomiast pracuje za niego - dodaje Levine. Jeśli testy potwierdzą bezpieczeństwo jego zażywania, może się on okazać skuteczny w leczeniu zarówno impotencji fizjologicznej, jak i psychicznej. Na impotencję cierpi około 10 proc. mężczyzn po 35. roku życia, a więc 140 mln osób. Prawdopodobieństwo wystąpienia impotencji wzrasta w połowie piątej dekady życia. Przed ukończeniem 70. roku życia kłopoty z uzyskaniem wzwodu ma połowa mężczyzn. Przyczyną mogą być: cukrzyca, marskość wątroby, guzy mózgu, choroby i urazy rdzenia kręgowego, zaburzenia hormonalne, niedoczynność lub nadczynność tarczycy, choroby urologiczne i naczyń krwionośnych, a także stres i zmęczenie.
Viagra, choć uznawana za jeden z najbardziej udanych leków w historii, od początku nie była przeznaczona dla wszystkich. Co najmniej u 25 proc. mężczyzn nie zachodzi reakcja po jej zażyciu (w zależności od przyczyny problemów seksualnych). Nie jest też bezpieczna dla osób przyjmujących niektóre leki nasercowe. Natomiast melanotan II nie wpływa niekorzystnie na ciśnienie krwi, powinien więc być bezpieczny prawie dla każdego. Ale Food and Drug Administration zażądała gruntownego przebadania tego specyfiku w laboratoriach. Testy rozpoczęto latem. Levine jest optymistą, lecz podkreśla, że zanim nowa viagra wspomoże panów, czekają go lata eksperymentów klinicznych. Lek zostanie przetestowany na ochotnikach, którzy po usunięciu prostaty utracili sprawność seksualną, lecz mają nie naruszony układ nerwowy, co jest niezbędne do wywołania erekcji. Poza rejestracją reakcji seksualnych lekarze będą też prowadzić badania krwi. Obecnie melanotan II aplikowany jest w formie podskórnego zastrzyku, lecz sprzedawany będzie prawdopodobnie w postaci kropli do oczu lub nosa. Za dwa lata rozpoczną się testy z udziałem pań.
Innym hormonem, który wzbudza pożądanie, jest testosteron, uważany za hormon męskości. Wytwarza go również organizm kobiety, chociaż dwadzieścia razy mniej. Coraz częściej badacze mówią, że testosteron może być w równym stopniu odpowiedzialny za libido kobiet i mężczyzn. Estratest (zawierający estrogen i testosteron) jest od 30 lat stosowany w Ameryce jako alternatywny lek w typowej terapii łagodzącej różnorodne symptomy menopauzy. Zażywające go kobiety często zauważały u siebie przypływ energii i silniejsze doznania seksualne. Testosteron może się więc okazać "tabletką pożądania" dla pań, lekarze muszą jednak ustalić jego długoterminowy wpływ na ich organizm. Podejrzewają, że jego zbyt wysoki poziom może prowadzić do choroby serca, wywoływać trądzik, obniżenie głosu i nadmierne owłosienie.


Nowe specyfiki mają wzbudzać potrzebę seksu, a nie jedynie zapewnić fizyczną zdolność do niego

Kilka innych testowanych obecnie "leków na seks" może trafić do aptek wcześniej niż środki hormonalne. Podobnie jak w wypadku viagry, ich zadaniem jest zwiększenie dopływu krwi do genitaliów zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Jedną z takich substancji jest apomorfina, od lat stosowana w leczeniu choroby Parkinsona. Stymuluje ona centralny układ nerwowy, wywołując w mózgu impulsy elektryczne nakazujące organizmowi zwiększenie napływu krwi do narządów płciowych. Zawierający ją lek o nazwie uprima był skuteczny u prawie 60 proc. mężczyzn uczestniczących w testach. Umieszczana pod językiem tabletka działa po 15-20 minutach. Lekarze podejrzewają, że optymalne rezultaty dałoby zażywanie uprimy z viagrą. W Stanach Zjednoczonych mężczyźni będą mogli wypróbować lek już w połowie 2000 r., kobiety muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Pod koniec przyszłego roku na rynek amerykański ma również trafić podobnie działający vasomax. Jego efekty są widoczne już po 15-30 minutach (viagra potrzebuje godziny). Został on jednak uznany za skuteczny tylko przez 40 proc. badanych mężczyzn, natomiast viagra działa niemal u 70 proc. Rozpoczęto też testy vasofenu dla kobiet.
Viagra jest droga. W Stanach Zjednoczonych tabletka kosztuje dziesięć dolarów. Cenę tego rodzaju leków podnoszą drogie i długie eksperymenty, trwające od trzech do dziesięciu lat. Jeśli dany specyfik ostatecznie trafi do aptek, nie zapewnia to sukcesu. Zaledwie kilka procent nowych produktów przyjmuje się na rynku. Nadal więc chyba najbardziej skutecznymi "tabletkami pożądania" są kolacje przy świecach, dobre wino, perfumy i czekoladki.


Więcej możesz przeczytać w 45/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.