Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Perry Watkins zaprojektował i skonstruował najniższe auto świata - o wysokości zaledwie 60 cm (w tym celu wykorzystał i zespawał części z czterech minimorrisonów). Miłośnik motoryzacji przez osiemnaście miesięcy opracowywał projekt długiego, niskiego samochodu Lowlife, a w ciągu trzech lat go złożył. W tym niewielkim czerwonym aucie zamontowano cztery foteliki dla pasażerów. Napędzanego silnikiem Rovera (3,5 l) Lowlife?a oficjalnie dopuszczono do ruchu drogowego. Pojazd teoretycznie może osiągnąć prędkość nawet 260 km/h. Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku najniższy samochód świata zostanie wpisany do "Księgi Rekordów Guinnessa".

Projektanci mody z całego świata prześcigają się w pomysłach, tworząc kanony mody na początek kolejnego tysiąclecia. "Osoby, które chcą uchodzić za eleganckie, muszą zrezygnować z błyszczących kostiumów i strojów ze srebrnego lateksu" - ocenia Andrew Groves, projektant. Atrakcją jego pokazu podczas Londyńskiego Tygodnia Mody były sukienki przypominające kolorem i kształtem stóg siana oraz przykrywające głowy modelek. - Jestem przekonany, że już latem 2000 r. wszyscy będziemy nosić te słomiane stroje - zapowiada Groves. Kreacje prezentowane na awangardowych pokazach rzadko jednak trafiają na ulice. Tego typu pokazy mogą jedynie sugerować, że początek kolejnego stulecia będzie oznaczać w modzie powrót do naturalnych materiałów.

Przez wiele lat Chińczycy marzyli o wejściu do elitarnego klubu zdobywców kosmosu, tworzonego dotychczas przez astronautów amerykańskich oraz rosyjskich. Zanim wyślą w przestrzeń człowieka, planują umieścić na orbicie ziemi bezzałogowy Statek Boga. Zachodni analitycy obawiają się, że chiński program lotów kosmicznych może zostać w przyszłości wykorzystany do celów wojskowych (na przykład do przenoszenia rakiet dalekiego zasięgu). Pekin, wskazując motywy utworzenia programu, podkreśla jednak wyłącznie sprawę prestiżu. "Sądzę, że wysłanie człowieka w przestrzeń kosmiczną na statku dysponującym rakietami dalekiego zasięgu jest przede wszystkim demonstracją siły i próbą udowodnienia, że Chiny zawsze postawią na swoim" - ocenia John Pike z Federacji Naukowców Amerykańskich.

Polly Letofsky chce zostać pierwszą kobietą na świecie, która obejdzie kulę ziemską dookoła. Obecnie ma do przejścia jeszcze ponad 27 tys. km. Pochodząca z Minnesoty 37-letnia Polly wędrówkę rozpoczęła z miejscowości Vail (Kolorado). W ciągu dnia pokonuje przeciętnie 25,5 km - regularnie i niezależnie od pogody. Za nią podąża samochód zaopatrzeniowy, przewożący wodę do picia oraz przekąski, które Polly spożywa, nie przerywając marszu. Letofsky stara się nie martwić tym, że jej piesza podróż może potrwać nawet trzy lata. Twierdzi, że najbardziej podtrzymuje ją na duchu pomoc spotykanych w drodze ludzi, proponujących posiłek lub - jeśli zbliża się wieczór - nocleg. Cała trasa, którą ma zamiar pokonać Polly Letofsky, liczy prawie 29 tys. km i przebiega przez 23 kraje na czterech kontynentach. (MP)
Więcej możesz przeczytać w 51/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.