TONY BLAIR
- Jak tylko będziecie gotowi, powinniście wejść do Unii Europejskiej - stwierdził podczas pobytu w Polsce Tony Blair, premier Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że podczas prezydencji szwedzkiej w UE w pierwszej połowie przyszłego roku należy ustalić konkrety dotyczące przystąpienia naszego kraju do unii.
W ten sposób Blair sprzeciwia się niektórym zachodnim politykom dążącym do odsunięcia w czasie rozszerzenia granic Unii Europejskiej. Według szefa brytyjskiego rządu, Polska powinna też uczestniczyć w dyskusji o reformie unijnych struktur. Blair chwalił nasz kraj za udział w działaniach NATO i uznał, że to może być dobry wzór dla przyszłego członkostwa w UE.
Tony Blair urodził się 6 maja 1953 r. w Edynburgu. Pochodzi z zamożnej, adwokackiej rodziny. Uczył się w prywatnej szkole Fettes, określanej mianem "szkockiego Eton". Ukończył studia prawnicze na uniwersytecie oksfordzkim. Potem rozpoczął pracę w kancelarii adwokackiej. W 1975 r. wstąpił do Partii Pracy, osiem lat później został deputowanym do Izby Gmin. Gdy partii przewodził Neil Kinnock, Blair był jej rzecznikiem ds. finansów, energetyki i pracy. W 1992 r., po klęsce w wyborach i ustąpieniu Kinnocka, objął stanowisko ministra spraw wewnętrznych w "gabinecie cieni". Dwa lata potem został przywódcą Partii Pracy. Jest najmłodszym od 1812 r. premierem Wielkiej Brytanii.
MARIAN JURCZYK
Sąd Najwyższy zwrócił do ponownego rozpoznania sprawę uznanego za "kłamcę lustracyjnego" Mariana Jurczyka, jednego z historycznych przywódców "Solidarności". Podobna kasacja wyroku objęła również sprawę adwokata i byłego likwidatora majątku po PZPR, Jacka Hofmana.
Przywódca strajku w stoczni szczecińskiej po wyroku Sądu Lustracyjnego stracił mandat senatora. Sąd uznał, że w latach siedemdziesiątych Marian Jurczyk został zmuszony do współpracy przez Służbę Bezpieczeństwa i zataił to w swoim oświadczeniu lustracyjnym. Sędziowie uważali, że wprawdzie esbecy grozili mu śmiercią, ale ten fakt nie zwalniał go z obowiązku podania prawdy o współpracy. Sam Jurczyk przyznał, że do współpracy zmuszano go po wydarzeniach czerwca 1976 r. Natomiast w sprawie Krzysztofa Luksa, byłego wiceministra transportu, Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję Sądu Lustracyjnego.
Marian Jurczyk ma 65 lat. Był dźwigowym i spawaczem w stoczni szczecińskiej. W 1970 r. należał do liderów zakładowego strajku. Dziesięć lat później kierował strajkiem w stoczni. Porozumienie z rządem podpisał dzień wcześniej, niż w Gdańsku zrobił to Lech Wałęsa. W stanie wojennym internowany, więzienie opuścił w 1984 r. Nie uznał porozumień zawartych przy "okrągłym stole". Założył "Solidarność 80". W 1997 r. został senatorem. Rok później wraz z kilkoma radnymi zawiązał koalicję z SLD i objął urząd prezydenta Szczecina.
JAN KUŁAKOWSKI
Węgrzy ogłosili gotowość szybszego przystąpienia do Unii Europejskiej po tym, jak zamknęli kolejne dwa rozdziały negocjacji z Brukselą. - W tego typu rokowaniach nie warto się bawić w triumfalizm. Trzeba natomiast się przyznać, gdy coś jest nie tak jak powinno - stwierdził Jan Kułakowski, pełnomocnik rządu ds. negocjacji o członkostwo RP w UE.
Dodał jednocześnie, że polski rząd nie powołał wiceministra gospodarki, który zasiadałby w zespole negocjacyjnym i miał prawo do podejmowania decyzji. To jedna z przyczyn opóźnień w sześciu kluczowych dziedzinach negocjacji. Kułakowski ujawnił, że zaczyna myśleć o poczynieniu w rokowaniach pewnych ustępstw, na przykład w polityce socjalnej, aby przyspieszyć nasze rozmowy z UE. Wedle wielu obserwatorów, grozi nam poważne opóźnienie procesu integracji z unią.
Jan Kułakowski ma 69 lat. Jako nastolatek walczył w powstaniu warszawskim, był żołnierzem pułku "Baszta". W 1946 r. wyemigrował do Belgii. Ukończył prawo i nauki polityczne na prestiżowym Katolickim Uniwersytecie w Leuven, gdzie otrzymał także tytuł doktora prawa. W latach 70. i 80. pełnił funkcję sekretarza Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych i sekretarza generalnego Światowej Konfederacji Pracy. W tym okresie wspierał emigracyjne biuro NSZZ "Solidarność" w Brukseli, za co przyznano mu honorowe członkostwo w "Solidarności". W latach 1990-1996 był ambasadorem RP przy Unii Europejskiej.
- Jak tylko będziecie gotowi, powinniście wejść do Unii Europejskiej - stwierdził podczas pobytu w Polsce Tony Blair, premier Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że podczas prezydencji szwedzkiej w UE w pierwszej połowie przyszłego roku należy ustalić konkrety dotyczące przystąpienia naszego kraju do unii.
W ten sposób Blair sprzeciwia się niektórym zachodnim politykom dążącym do odsunięcia w czasie rozszerzenia granic Unii Europejskiej. Według szefa brytyjskiego rządu, Polska powinna też uczestniczyć w dyskusji o reformie unijnych struktur. Blair chwalił nasz kraj za udział w działaniach NATO i uznał, że to może być dobry wzór dla przyszłego członkostwa w UE.
Tony Blair urodził się 6 maja 1953 r. w Edynburgu. Pochodzi z zamożnej, adwokackiej rodziny. Uczył się w prywatnej szkole Fettes, określanej mianem "szkockiego Eton". Ukończył studia prawnicze na uniwersytecie oksfordzkim. Potem rozpoczął pracę w kancelarii adwokackiej. W 1975 r. wstąpił do Partii Pracy, osiem lat później został deputowanym do Izby Gmin. Gdy partii przewodził Neil Kinnock, Blair był jej rzecznikiem ds. finansów, energetyki i pracy. W 1992 r., po klęsce w wyborach i ustąpieniu Kinnocka, objął stanowisko ministra spraw wewnętrznych w "gabinecie cieni". Dwa lata potem został przywódcą Partii Pracy. Jest najmłodszym od 1812 r. premierem Wielkiej Brytanii.
MARIAN JURCZYK
Sąd Najwyższy zwrócił do ponownego rozpoznania sprawę uznanego za "kłamcę lustracyjnego" Mariana Jurczyka, jednego z historycznych przywódców "Solidarności". Podobna kasacja wyroku objęła również sprawę adwokata i byłego likwidatora majątku po PZPR, Jacka Hofmana.
Przywódca strajku w stoczni szczecińskiej po wyroku Sądu Lustracyjnego stracił mandat senatora. Sąd uznał, że w latach siedemdziesiątych Marian Jurczyk został zmuszony do współpracy przez Służbę Bezpieczeństwa i zataił to w swoim oświadczeniu lustracyjnym. Sędziowie uważali, że wprawdzie esbecy grozili mu śmiercią, ale ten fakt nie zwalniał go z obowiązku podania prawdy o współpracy. Sam Jurczyk przyznał, że do współpracy zmuszano go po wydarzeniach czerwca 1976 r. Natomiast w sprawie Krzysztofa Luksa, byłego wiceministra transportu, Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję Sądu Lustracyjnego.
Marian Jurczyk ma 65 lat. Był dźwigowym i spawaczem w stoczni szczecińskiej. W 1970 r. należał do liderów zakładowego strajku. Dziesięć lat później kierował strajkiem w stoczni. Porozumienie z rządem podpisał dzień wcześniej, niż w Gdańsku zrobił to Lech Wałęsa. W stanie wojennym internowany, więzienie opuścił w 1984 r. Nie uznał porozumień zawartych przy "okrągłym stole". Założył "Solidarność 80". W 1997 r. został senatorem. Rok później wraz z kilkoma radnymi zawiązał koalicję z SLD i objął urząd prezydenta Szczecina.
JAN KUŁAKOWSKI
Węgrzy ogłosili gotowość szybszego przystąpienia do Unii Europejskiej po tym, jak zamknęli kolejne dwa rozdziały negocjacji z Brukselą. - W tego typu rokowaniach nie warto się bawić w triumfalizm. Trzeba natomiast się przyznać, gdy coś jest nie tak jak powinno - stwierdził Jan Kułakowski, pełnomocnik rządu ds. negocjacji o członkostwo RP w UE.
Dodał jednocześnie, że polski rząd nie powołał wiceministra gospodarki, który zasiadałby w zespole negocjacyjnym i miał prawo do podejmowania decyzji. To jedna z przyczyn opóźnień w sześciu kluczowych dziedzinach negocjacji. Kułakowski ujawnił, że zaczyna myśleć o poczynieniu w rokowaniach pewnych ustępstw, na przykład w polityce socjalnej, aby przyspieszyć nasze rozmowy z UE. Wedle wielu obserwatorów, grozi nam poważne opóźnienie procesu integracji z unią.
Jan Kułakowski ma 69 lat. Jako nastolatek walczył w powstaniu warszawskim, był żołnierzem pułku "Baszta". W 1946 r. wyemigrował do Belgii. Ukończył prawo i nauki polityczne na prestiżowym Katolickim Uniwersytecie w Leuven, gdzie otrzymał także tytuł doktora prawa. W latach 70. i 80. pełnił funkcję sekretarza Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych i sekretarza generalnego Światowej Konfederacji Pracy. W tym okresie wspierał emigracyjne biuro NSZZ "Solidarność" w Brukseli, za co przyznano mu honorowe członkostwo w "Solidarności". W latach 1990-1996 był ambasadorem RP przy Unii Europejskiej.
Więcej możesz przeczytać w 42/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.