Odświeżanie pamięci

Odświeżanie pamięci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poznanie zawartości teczek może odświeżyć pamięć, czym była PRL i kim są ci, którzy nam wmawiają, że gdyby nie rządy solidarnościowe, żylibyśmy w kraju zamożnym i sprawiedliwym. Większość Polaków chce poznać prawdę, nawet jeśli może być ona bolesna. 68 proc. respondentów uważa, że dobrze się stało, iż obywatele mogą zajrzeć do teczek służb specjalnych PRL, by się dowiedzieć, co pisali o nich funkcjonariusze SB i kto zajmował się donosicielstwem. 62 proc. badanych skorzystałoby z możliwości obejrzenia własnej teczki, gdyby okazało się, że takowa istnieje.
 

Większość Polaków chce poznać prawdę, nawet jeśli może być ona bolesna. 68 proc. respondentów uważa, że dobrze się stało, iż obywatele mogą zajrzeć do teczek służb specjalnych PRL, by się dowiedzieć, co pisali o nich funkcjonariusze SB i kto zajmował się donosicielstwem. 62 proc. badanych skorzystałoby z możliwości obejrzenia własnej teczki, gdyby okazało się, że takowa istnieje.
A co to za prawda, która jest oparta na esbeckich materiałach, w dodatku być może sfałszowanych? - pytają przeciwnicy udostępniania akt. Podkreślają, że archiwa nie zawierają całej prawdy - to fakt. Z ich rozumowania wynika jednak, że jeżeli archiwa nie zawierają całej prawdy, to niech będą zamknięte przed obywatelami, bo ci są zbyt niedojrzali i, znając pół prawdy, kłamliwie zinterpretują historię. Sumując, Polacy dzielą się na tych, którzy z racji uświadomienia mają prawo do tworzenia historii, i tych, którzy takiego prawa mieć nie powinni. Jak w PRL - byli lepsi, bo politycznie uświadomieni, i gorsi, bo politycznie nieuświadomieni. Ci pierwsi oczywiście rządzili.
Poznanie zawartości teczek może odświeżyć pamięć o tym, czym była PRL i kim są ci, którzy dziś nam wmawiają, że gdyby nie rządy solidarnościowego obozu, żylibyśmy w kraju zamożnym i sprawiedliwym. Większość Polaków chce mieć prawo do formułowania własnej prawdy o przeszłości. Bo właśnie to prawo zamyka etap historii, w którym tylko "lepsi" decydowali, czym jest prawda.

Więcej możesz przeczytać w 7/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.