Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chrystus nie ma już błękitnych oczu i jasnej karnacji skóry, lecz jest brunetem o oliwkowej skórze i piwnych oczach. Eksperci komputerowi BBC zmienili znany wizerunek Syna Bożego na - jak twierdzą - bliższy rzeczywistemu. Naukowcy opracowali go na potrzeby serialu opowiadającego o narodzinach, życiu i śmierci Jezusa. Nowy wizerunek powstał na podstawie badań czaszki mężczyzny pochowanego w Jerozolimie w tym samym czasie co Chrystus.

Po 37 dniach błąkania się po lasach Tasmanii 27-letni Australijczyk Ben Maloney szczęśliwie wrócił do cywilizacji, choć służby ratunkowe straciły już nadzieję na jego odnalezienie. Poszukiwania Maloneya przerwano na początku kwietnia. Odprawiono nawet mszę za jego duszę. Maloney odżywiał się - jak opowiada - "jakimiś grzybkami" i pił deszczówkę. Schudł około 20 kilogramów. Już następnego dnia po odnalezieniu zawarł umowę z jedną ze stacji telewizyjnych, zamierzającą nakręcić film o jego przeżyciach. Szczegółów nie podano, ale szacuje się, że Maloney zarobi na tym w przeliczeniu 100 tys. zł. Ratownicy uważają, że to niemoralne, by ktoś zarabiał na własnej bezbrzeżnej głupocie. Właśnie za akt głupoty uznali działania Maloneya, który wybrał się na wycieczkę po lasach Tasmanii bez kompasu, mapy, śpiwora, a nawet zapałek. Ich zdaniem, lekkomyślny turysta powinien się zachować "przyzwoicie" i podzielić się z nimi honorarium.

Fałszerze czeków i kart kredytowych w Wielkiej Brytanii będą mieli trudniejsze życie. Odciski kciuka prawej dłoni właścicieli pojawią się na realizowanych przez nich czekach i rachunkach, za które płacono kartą. W wypadku oszustw policja otrzyma ze sklepów ślady linii papilarnych, pozostawione przez przestępców. Procedura ta jest od trzynastu lat stosowana z powodzeniem w USA. Dzięki niej liczba oszustw popełnianych z użyciem czeków i kart kredytowych spadła aż o 75 proc.

Do niecodziennego napadu na kantor doszło w centrum Moskwy. Przestępca nastraszył kasjerkę, zażądał zapakowania pieniędzy do reklamówki i zapowiedział, że wróci po nie za dwie godziny. Po jego wyjściu kobieta zadzwoniła na milicję. Stróże porządku przygotowali zasadzkę. Ku zaskoczeniu milicjantów 34-letni mieszkaniec Moskwy wpadł prosto w ich ręce, chociaż wrócił po pieniądze nie po dwóch, ale po czterech godzinach.

Włoscy kucharze alarmują, że już nie tylko amerykańskie hamburgery, ale również japońskie sushi, arabski kuskus i indyjskie curry stają się coraz większym zagrożeniem dla tradycyjnych włoskich potraw, takich jak spaghetti czy pizza. "Musimy walczyć ze śmiertelnym zagrożeniem ze strony nowych potraw, które przybywają z zagranicy razem z coraz większą liczbą imigrantów" - przestrzega Giuseppe dell Osso, rzecznik Włoskiej Akademii Gotowania, która zorganizowała sympozjum, by opracować plany walki z kulinarną "inwazją".

Nastoletni uczniowie z Billericay School w Essex na własnej skórze mogą się przekonać, jak poważne problemy stają się udziałem młodocianych ojców. Dziesięciu 15- i 16-latków uczestniczy w programie opieki nad skomputeryzowaną lalką, która imituje zachowania noworodka, włącznie z płaczem o północy. Zamiast grać w piłkę, chłopcy zmieniają pieluchy, karmią i kąpią. Dotychczas w programie brały udział same uczennice. Władze mają nadzieję, że dzięki eksperymentowi ograniczą alarmująco wysoką w Wielkiej Brytanii liczbę ciąż u nastolatek. (JU, BBC, East News, PAP)
Więcej możesz przeczytać w 18/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.