20 marca Prawo i Sprawiedliwość ma przedstawić na specjalnej konwencji szczegóły nowego programu społeczno–gospodarczego. Znane są już zręby przedsięwzięcia, rozpoczęła się akcja promocyjna, a najbardziej rzuca się w oczy, że przy prezentacji „Nowego Ładu” pomijani są koalicjanci PiS.
W ostatnich tygodniach kiepsko układa się współpraca PiS z pozostałymi podmiotami ze Zjednoczonej Prawicy. Temat wcześniejszych wyborów parlamentarnych wraca regularnie, gdy PiS ma problemy z koalicjantami.
A te właściwie ma nieprzerwanie od blisko roku.
Najpierw z Porozumieniem Jarosława Gowina, gdy po wolcie obecnego wicepremiera trzeba było przełożyć wybory prezydenckie.
A później ze Zbigniewem Ziobrą i Solidarną Polską, która nie oszczędza premiera Mateusza Morawieckiego. Ostatnie największe nieporozumienia dotyczą polityki energetycznej, którą zaciekle krytykował Janusz Kowalski, aż miarka się przebrała i został zdymisjonowany z funkcji wiceministra aktywów państwowych.
„Polski Nowy Ład” również dotyczy tych zagadnień.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.