Raper kontra kobiety

Raper kontra kobiety

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Jestem jaki jestem i robię swoje – śpiewa Piotr „HCR” Szot w piosence nagranej specjalnie dla Patryka Jakiego, w której jest m.in. mowa o stanu pod blokiem.

Piosenka i teledysk, w którym przez moment pokazuje się Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy od kilku dni podbija sieć. Jej przesłanie jest proste – można wychować się w bloku i nie jest się z tego powodu gorszym od tych, którzy wychowali się w willach czy kamienicach. po mistrzowsku wykorzystał fakt, że jego przeciwnicy chcieli obśmiać jego blokowe pochodzenie i uczynił z tego swój atut. A Piotr Szot, raper znany z programu „Must Be the Music” świetnie wzmacnia ten przekaz. Zaś obecność na koncercie rapera na Pradze Północ, dodała jego kampanii młodzieńczego wigoru.

Natomiast kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy zmierza do celu utartym szlakiem czyli gromadzi wokół siebie kolejne środowiska. Ostatnio spotkał się z Kongresem Kobiet i uzyskał poparcie tego stowarzyszenia. Panie zadeklarowały, że  jest obdarzony podobną wrażliwością społeczną co one same. To akurat nie jest zaskakujące, bo Kongres Kobiet przez lata sympatyzował z Platformę Obywatelską.

Nie wiadomo dziś czy  może wygrać na prezydenta Warszawy czy też Trzaskowski ma ten urząd w kieszeni, bo nie jest z PiS. Ale różnica między kampanią Jakiego a Trzaskowskiego jest jak między nowoczesnym odrzutowcem, a dwupłatowcem z początku ubiegłego stulecia. Jednym i drugim można dotrzeć do celu. Dwupłatowiec ma w sobie na dodatek czar retro, wsiadając do niego można poczuć dreszczyk emocji, krótko mówiąc – może się podobać. Ale to odrzutowiec jest symbolem współczesnych czasów.