Strach przed żeglarzem portugalskim opanował południe Wielkiej Brytanii. Władze ostrzegają pływaków

Strach przed żeglarzem portugalskim opanował południe Wielkiej Brytanii. Władze ostrzegają pływaków

Żeglarz portugalski (Physalia physalis)
Żeglarz portugalski (Physalia physalis) Źródło:Wikimedia Commons / D. Gordon E. Robertson
Śmiertelnie groźna bąbelnica bąbelcowa zaatakowała południowe wybrzeże Wielkiej Brytanii. Eksperci tłumaczą, że to efekt silnych huraganów na Atlantyku oraz „ekstremalnych warunków pogodowych”.

Groźne dla ludzi żywłogi, nazywane także bąbelnicą bąbelcową lub żeglarzem portugalskim, opanowały kąpieliska na południu Wielkiej Brytanii. Tak wielu przedstawicieli tego gatunku – w ocenie Marine Conservation Society - nie widziano w tym miejscu od ponad 15 lat. Mówi się nawet o 2 tys., tych stworzeń. Lokalne władze ostrzegają amatorów pływania, szczególny nacisk kładąc na opiekunów z dziećmi. Zdeterminowanych pływaków prosi się o zakładanie specjalnych kombinezonów osłaniających całe ciało.

Wszystko przez toksyczny jad bąbelnicy, który może spowodować zaburzenia w układzie krwionośnym, groźne zwłaszcza dla małych ssaków. U człowieka tego typu kontakt może skutkować dysfunkcjami naczynioruchowymi, zapaścią, niewydolnością oddechową, zaburzeniami w układzie nerwowym, mięśniowo-szkieletowym i pokarmowym.

Toksyny physalia physalis produkowane są w celu odstraszenia drapieżników i stanowią właściwie jedyną formą obrony tego stworzenia. Żywłogi nie mają bowiem możliwości kontroli własnego ruchu. Są całkowicie zdane na ruchy wody, wiatru i innych czynników zewnętrznych. Ich jad jest jednak korzystny dla innych morskich stworzeń, które odporne na jego negatywne skutki, szukają schronienia w sąsiedztwie żeglarzy portugalskich.

Galeria:
Żeglarz portugalski (Physalia physalis)

Bąbelnica bąbelcowa, co warto podkreślić, nie jest meduzą. To gatunek rurkopława z rodziny Physaliidae – kolonijny parzydełkowiec, obejmujący kilkadziesiąt wspólnie żyjących osobników. Najczęściej występuje w prądzie zatokowym północnego Atlantyku oraz w subtropikalnych wodach Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku, choć przedstawicieli tego gatunku można spotkać w większości mórz świata.

Źródło: The Telegraph