Według danych z Meteorologicznej Stacji Badawczej Katowice Muchowiec w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut spadło ponad 76 milimetrów deszczu. IMGW podaje, że średnia miesięczna suma opadów w całym lipcu wynosi w Katowicach 97,5 mm.
Radio Katowice poinformowało, że strażacy byli wzywani co najmniej 170 razy. Straż interweniowali m.in. w Szpitalu Bonifratrów, Kościele Mariackim, Klasztorze Dominikanów czy tunelu obok Spodka. Zalane zostały ulice, tunele i niżej położone pomieszczenia. Wiele sklepów i galerii handlowych zostało podtopionych. Ewakuowana została m.in. Ikea. Woda wdarła się tez na dworzec PKP.
W wielu miejscach doszło do lokalnych podtopień. Strażacy byli wzywani do zalanych wodą garaży i piwnic. Wezbrały także lokalne rzeki. Przepływająca przez Katowice rzeka Brynica na stacji Szabelnia przekroczyła w ciągu pół godziny stan alarmowy o ponad metr.
W ulewie ucierpiały też inne miejscowości na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim: Będzin, Sosnowiec, Bytom, Chorzów, Radlin i Wodzisław Śląski.
twittertwittertwittertwittertwitterCzytaj też:
Sinice uprzykrzają życie turystom. Zamknięto większość kąpielisk w Trójmieście