„Jak rozpoznać prawnika uprawiającego crossfit? Najpewniej sam ci o tym powie”. Te dwa zdania najkrócej wyrażają problem, który ostatnio dotknął także niszowej wydawałoby się czynności, jaką jest morsowanie. Zalew zdjęć morsów na Instagramie i informacji na ten temat na Twitterze w końcu doprowadził do reakcji. Okazało się, że dla wielu osób fani zimnych kąpieli są równie irytujący co studenci prawa czy fanatycy crossfitu.
Zaowocowało to ciekawym zjawiskiem. W ostatnich dniach w polskich mediach społecznościowych jest znacznie więcej memów na temat morsowania, niż samych zdjęć z tej czynności. Nawet więc jeśli nie znacie ani jednego morsa, to możecie cieszyć się zabawnymi memami, wymierzonymi w tę właśnie społeczność. Morsów cała ta burza zdaje się jednak nie ruszać. Tradycyjnie przyjmują wszystko na chłodno.
Czytaj też:
Rok 2021 będzie gorszy niż 2020? Memy po jednym tygodniu mówią nam wiele
Morsowanie nowym cfossfitem? Memy napływają hurtowo