W Meksyku od lat trwa „plaga” zaginięć. W pogrążonym w przemocy kraju codziennie zgłaszanych jest średnio 25 zaginięć. Zaginione osoby bywają ofiarami karteli, tak jak w przypadku makabrycznego odkrycia 45 worków z ciałami, którego dokonano pod koniec maja tego roku.
Plaga zginięć w Meksyku. Zaginął ekspert, który od lat pomagał w poszukiwaniach
Nadziei na szczęśliwe odnalezienie nie tracą bliscy poszukujący Juana Carlos Tercero Aleya, który zaginął na początku kwietnia w mieście Tepic w zachodnim Meksyku. Zaginiony mężczyzna jest antropologiem sądowym i ekspertem w dziedzinie kryminalistyki podwodnej, który pomagał meksykańskim rodzinom w poszukiwaniu ich zaginionych bliskich. Niestety jego samego spotkał podobny los.
Jak informuje „The Guardian”, Tercero podróżował po Meksyku i całym regionie, prowadząc kursy na temat wydobywania szczątków ludzkich spod wody. W stanie Nayarit wykładał w lokalnych szkołach wyższych i pomagał grupom poszukującym swoich bliskich. Miał też oficjalnie przystąpić do państwowej komisji, której zadaniem jest odnajdywanie zaginionych. Jednak sam zaginął i dołączył do grona ponad 100 tys. zaginionych w Meksyku osób.
– To nie tak, że jego zniknięcie jest ważniejsze od innych – ocenia cytowana przez „The Guardian” kryminolog Marisol Madero, przyjaciółka i koleżanka zaginionego mężczyzny, która została rzeczniczką rodziny Tercero i nagłaśnia sprawę w 100 dni od zaginięcia mężczyzny. – Ale jeśli znikają osoby prowadzące poszukiwania, wyobraźcie sobie strach matek lub innych grup zaangażowanych w poszukiwania – podkreśla.
Problem z poszukiwaniami zaginionych
Madero wskazuje na bierność prokuratury w poszukiwaniach. Prokuratura, która nadzoruje działania komisji, do której miał przystąpić Tercero, odmówiła rodzinie kopii akt sprawy jego zaginięcia i niewiele przekazała na temat postępu śledztwa.
– Myśleliśmy, że spotkamy się ze wsparciem, troską, konkretnymi działaniami, które dadzą nam pewność, że pomagają komuś z ich własnej instytucji – powiedziała Madero cytowana przez „The Guardian” –. Zamiast tego odkryliśmy coś zupełnie odwrotnego – podkreśla.
ONZ zwraca uwagę na „niemal absolutną bezkarność” w związku z zaginięciami osób w Meksyku. Zaledwie ułamek przypadków zaginięć zakończył się wszczęciem postępowania karnego, a tylko 36 wyroków skazujących wydano na szczeblu federalnym. Natomiast na szczeblu stanowym nieudolność i nieefektywność dochodzeń mają być szczególnie powszechne.
Czytaj też:
Nastoletni Polak zgwałcony w Monachium. Premier Morawiecki zabrał głosCzytaj też:
Tragiczny skutek ulewy w Moskwie. Odnaleziono ciała ośmiu osób