Jeszcze w czasach PRL napary i nalewki ze starca jakubka były popularnym środkiem na dolegliwości jelitowe, kolki, obfite miesiączki czy nadciśnienie. Jak jednak informują Lasy Państwowe, choć w latach 80. uchodził za naturalne lekarstwo, współczesna wiedza medyczna dowodzi, że może być wyjątkowo niebezpieczny.
Starzec jakubek. Rośnie powszechnie, jest toksyczny
Starzec jakubek (Jacobaea vulgaris) to niepozorna roślina z rodziny astrowatych, powszechnie rosnąca na łąkach, poboczach, w rowach i na obrzeżach lasów. Kwitnie od czerwca do września, osiągając pełnię rozkwitu około 25 lipca – w dzień św. Jakuba, od którego wywodzi się jej nazwa.
Bylina zwykle dorasta do 40–60 centymetrów, choć w sprzyjających warunkach może osiągnąć nawet 120 centymetrów. Jej żółte, drobne kwiaty zebrane w luźne baldachogrona przypominają inne zioła, co sprawia, że łatwo o pomyłkę.
Dlaczego więc dawniej ceniona w medycynie ludowej roślina dziś budzi lęk? Naukowcy odkryli, że wszystkie gatunki starców zawierają alkaloidy pirolizydynowe – związki mutagenne, rakotwórcze i silnie toksyczne dla wątroby. W przypadku Jacobaea vulgaris ich stężenie jest wyjątkowo wysokie, przez co roślina stanowi realne zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i zwierząt.
Liście i kwiaty starca zawierają około 0,2 procent alkaloidów w suchej masie, do 2,5 procent olejku eterycznego oraz flawonoidy, m.in. rutynę. Choć podobne substancje obecne są także w podbiale, żywokoście czy lepiężniku, to właśnie u starca ich koncentracja jest wielokrotnie większa.
Dziś dopuszcza się jedynie krótkotrwałe kuracje tą rośliną i wyłącznie pod kontrolą specjalisty. Surowo zakazane jest jej stosowanie u kobiet w ciąży oraz karmiących piersią.
Śmiertelne zagrożenie dla zwierząt
Starzec jakubek szczególnie zagraża zwierzętom gospodarskim i domowym. U koni i kuców toksyny gromadzą się w organizmie, uszkadzając wątrobę i układ nerwowy, co w konsekwencji prowadzi do śmierci.
Psy i koty są jeszcze bardziej wrażliwe – nawet niewielka dawka może być dla nich śmiertelna. Co istotne, roślina pozostaje trująca również po zwiędnięciu czy wysuszeniu, co znacząco zwiększa ryzyko nawet przypadkowego zatrucia.
Czytaj też:
7 roślin, które co roku sadzę we wrześniu – kwitną pięknie aż do listopadaCzytaj też:
Ten zabieg dosłownie ratuje rododendrony. Zrób to we wrześniu
