Jacht, na którym płynęli Francuzi, został porwany 2 września u wybrzeży wschodniej Afryki.
W trakcie operacji odbijania zakładników zginął jeden pirat, a sześciu zostało schwytanych.
Jeszcze w sobotę piraci żądali okupu za uwolnienie Francuzów oraz wypuszczenia na wolność Somalijczyków zatrzymanych podczas francuskiej operacji w kwietniu.
11 kwietnia oddział francuskich sił specjalnych przeprowadził operację na terytorium somalijskim tuż po uwolnienia przez piratów około 30 ludzi porwanych na luksusowym jachcie francuskim. Schwytano wówczas sześciu mężczyzn, którzy nadal są przetrzymywani.
Somalijscy piraci porwali w tym roku już co najmniej 30 statków, przez co wody somalijskie stały się najbardziej niebezpieczne na świecie. Na całym świecie w ubiegłym roku dopuszczono się 260 aktów piractwa.
ND, PAP