W Ameryce biali padają tak samo ofiarami rasizmu jak czarni. Jednak o ile biały rasizm nie jest już tabu to czarny jeszcze jest.
Przykładem jest ujawnienie brutalnego morderstwa mieszanej rodziny, które zostało ujawnione dopiero po zakończeniu kampanii prezydenckiej. Obawiano się, że sprawa ta będzie miała wpływ na wybór prezydenta. Morderstwo białego sierżanta i jego czarnej żony dokonane przez czarnych podwładnych żołnierza rzeczywiście mogło zaważyć na decyzji wyborców.
Pytanie komu zależało i kto miał na tyle władzy aby na trzy tygodnie zablokować publikacje na ten temat. W czasach kiedy Colin Powell piastował najwyższe stanowiska wojskowe i rządowe, kiedy Condoleeza Rice jest sekretarzem stanu, a kandydatem na nowego prezydenta był Barack Obama nie mogło być mowy o rasizmie w USA. Poważni ludzie, którzy wybierali się głosować nie uznaliby tego za dostateczny powód aby zmienić zdanie na temat wyboru, którego już dokonali w swoich umysłach. Wydawałoby się że Ameryka dorosła do pewnych decyzji, że dojrzała w swojej historii do faktu, że już dosyć taryf ulgowych dla czarnoskórych Amerykanów. W każdym kraju żyją homofobi, antysemici i rasiści, ale na razie tylko w USA stosuje się cenzurę wiadomości w obawie przed tym, że ludzie zrozumieją je w „niewłaściwy" sposób.
Pytanie komu zależało i kto miał na tyle władzy aby na trzy tygodnie zablokować publikacje na ten temat. W czasach kiedy Colin Powell piastował najwyższe stanowiska wojskowe i rządowe, kiedy Condoleeza Rice jest sekretarzem stanu, a kandydatem na nowego prezydenta był Barack Obama nie mogło być mowy o rasizmie w USA. Poważni ludzie, którzy wybierali się głosować nie uznaliby tego za dostateczny powód aby zmienić zdanie na temat wyboru, którego już dokonali w swoich umysłach. Wydawałoby się że Ameryka dorosła do pewnych decyzji, że dojrzała w swojej historii do faktu, że już dosyć taryf ulgowych dla czarnoskórych Amerykanów. W każdym kraju żyją homofobi, antysemici i rasiści, ale na razie tylko w USA stosuje się cenzurę wiadomości w obawie przed tym, że ludzie zrozumieją je w „niewłaściwy" sposób.