Przed przyszłotygodniowym szczytem G20 w Londynie jego przeciwnicy rozpowszechnili w brytyjskiej stolicy podróbkę dziennika "Financial Times". Na jej łamach wyśmiewają cele, zadeklarowane przez światowych przywódców przed szczytem.
Wolontariusze rozdawali na stacji Waterloo egzemplarze gazety, której rubryki, format, czcionka i łososiowy papier do złudzenia przypominają oryginalny "FT". Numer ma datę 1 kwietnia 2020 roku i liczy 12 stron.
"Kapitalizm nie jest naprawdę demokracją", "Świat przetrwał Dzień Równych Praw", "Eksperci mówią, że wojna z Rosją jest jeszcze do uniknięcia", "G5 ogłasza nową oligarchitekturę" - głoszą nagłówki alternatywnej wersji elitarnego dziennika.
Jest on dostępny też w internecie, pod adresem: http:// ft2020.com.
"Gazety nie zmienią świata, ale rozpowszechniają słowa, które mogą ludzi skłonić do refleksji" - powiedział agencji AFP jeden z wolontariuszy rozdających pseudo-"Financial Times"pap, keb