W grupie B Włoszki wygrały z Holenderkami 3:2 (25:21, 19:25, 18:25, 25:23, 15:11).
Polska: Izabela Bełcik, Gajgał, Dorota Świeniewicz, Agnieszka Bednarek, Anna Barańska, Joanna Kaczor, Mariola Zenik (libero) oraz Dorota Pykosz, Aleksandra Jagieło, Agata Sawicka.
Tylko pierwszy set można zaliczyć do zaciętych i wyrównanych. Początek był niepomyślny dla Polek, brakowało koncentracji i dokładności. Na obie przerwy techniczne schodziły przegrywając, najpierw 7:8, a potem 14:16. Ostatecznie jednak "biało-czerwone" przebudziły się, objęły prowadzenie i zakończyły pierwszego seta sukcesem 25:23.
W kolejnych partiach nie dały już szans rywalkom. Niemki gubiły się w każdej formacji, a podopieczne Jerzego Matlaka konsekwentnie podwyższały przewagę. Drugi set zakończył się 25:17, a ostatni 25:16.
W pierwszym turniejowym meczu Polki uległy Chinkom 0:3. W piątek spotkają się z zespołem Brazylii.
Polki grają w Montreux bez gwiazdy włoskiej Serie A Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty (Scavolini Pesaro). Turniej ten jest jednym z etapów przygotowań do lipcowych eliminacji mistrzostw świata oraz do mistrzostw Europy, które 25 września - 4 października odbędą się w Polsce.pap, em