W duńskim ogrodzie zoologicznym w Givskud narodziło się niezwykłe uczucie. 37-letni goryl Samson, samiec alfa zamieszkałego w ogrodzie stada zakochał się w... swojej pani psycholog podało TVP Info. Doktor psychologii zwierzęcej Jill Byrnit twierdzi, że goryl zachowuje się wobec niej lepiej niż wielu adorujących ją mężczyzn. "Nie pije i jest bardzo dżentelmeński" - podkreśla doktor Byrnitt.
Dyrektor ogrodu Richard Oesterballe jest zdania, że zachowanie goryla nie jest niczym dziwnym. "Goryle są blisko spokrewnione z ludźmi, a Samson wychował się w naszym ogrodzie i myślę, że nie odróżnia do końca małp od ludzi" - stwierdził dyrektor w rozmowie z dziennikiem "Ekstrabladet". Dyrektor opowiada, że doktor Byrnitt nie jest jedyną kobietą, którą goryl obdarza uczuciem: "Podczas wizyt turystów podrywa kobiety, zwłaszcza blondynki".
Richard Oesterballe tłumaczy, że zachowanie goryla jest przejawem tzw, syndromu King Konga. Syndrom ten opisuje sytuację, w której wielka małpa opiekuje się drobną jasnowłosą kobietą.
Z doktor Byrnitt goryl zbliżył się w czasie wielomiesięcznych sesji psychoanalitycznych, w których brał udział w czasie, gdy przeżywał depresję.
Richard Oesterballe tłumaczy, że zachowanie goryla jest przejawem tzw, syndromu King Konga. Syndrom ten opisuje sytuację, w której wielka małpa opiekuje się drobną jasnowłosą kobietą.
Z doktor Byrnitt goryl zbliżył się w czasie wielomiesięcznych sesji psychoanalitycznych, w których brał udział w czasie, gdy przeżywał depresję.
TVP.Info, arb