Choć brzmi to nieprawdopodobnie, plecak do latania istnieje naprawdę. Martin Jetpack, bo tak się to urządzenie nazywa, został skonstruowany przez Nowozelandczyka Glenna Martina.
Prototyp urządzenia przeszedł już pomyślnie ponad 5000 tysięcy próbnych lotów.
Jetpack zakłada się na plecy, identycznie jak plecak, i można wznieść się w powietrze, na razie na wysokość mniej więcej 1,5 metra, wykonać kilka manewrów i wylądować. Martin twierdzi jednak, że to nie wszystko, co niezwykły plecak potrafi. Jak twierdzi, może on osiągnąć 2000 metrów wysokości i przelecieć ok. 30 km!
Na znanym portalu aukcyjnym e-Bay trwa aukcja, której przedmiotem jest sześć próbnych lotów Martinem Jetpackiem. Cena wywoławcza... 30 tys. dolarów. Do jej końca zostało ponad 3 dni – zakończy się 24 września.
Zwycięzca będzie musiał na własny koszt dotrzeć do Nowej Zelandii i opłacić trzydniowy pobyt w trakcie którego będą odbywać się treningi i próbne loty.
em, wykop.pl
Jetpack zakłada się na plecy, identycznie jak plecak, i można wznieść się w powietrze, na razie na wysokość mniej więcej 1,5 metra, wykonać kilka manewrów i wylądować. Martin twierdzi jednak, że to nie wszystko, co niezwykły plecak potrafi. Jak twierdzi, może on osiągnąć 2000 metrów wysokości i przelecieć ok. 30 km!
Na znanym portalu aukcyjnym e-Bay trwa aukcja, której przedmiotem jest sześć próbnych lotów Martinem Jetpackiem. Cena wywoławcza... 30 tys. dolarów. Do jej końca zostało ponad 3 dni – zakończy się 24 września.
Zwycięzca będzie musiał na własny koszt dotrzeć do Nowej Zelandii i opłacić trzydniowy pobyt w trakcie którego będą odbywać się treningi i próbne loty.
em, wykop.pl