Kiedy rozpoczynał roznoszenie gazet premierem Wielkiej Brytanii był Winston Churchill, Niemcami rządził Adolf Hitler, a ZSRR - Józef Stalin. Od tamtej pory minęło ponad 60 lat, a Ted Ingram wciąż dostarcza gazety Brytyjczykom. Nie przeszkadza mu w tym fakt, że właśnie przekroczył dziewięćdziesiątkę.
Ingram został roznosicielem gazet przypadkowo. Chciał sobie po prostu dorobić - ale praca spodobała mu się na tyle, że z dodatkowego zarobku szybko zmieniła się w stałe źródło utrzymania. O tym, że Ingram lubi swoją pracę świadczą jego dokonania. W ciągu kilkudziesięcioletniej kariery tylko dwa razy nie dostarczył gazety i tylko dwa razy był na urlopie. Wkrótce Ingram trafi do do księgi rekordów Guinnessa, jako najdłużej pracujący gazeciarz w historii.
BBC, arb