80 procent młodych Polaków uważa, że małżeństwo ma i będzie mieć duże znaczenie w ich życiu. – Zawsze najbezpieczniej czuliśmy się w towarzystwie bliskich. Małżeństwo i rodzina to, po zdrowiu, najważniejsze wartości udanego życia – komentuje prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego.
Tylko 20 procent Polaków twierdzi, że małżeństwo to przestarzała instytucja. Aż 82 procent Polaków uważa, że ślub kościelny jest potrzebny i ważniejszy od ślubu cywilnego. Ponad 80 procent ankietowanych chce również mieć dzieci - większość preferuje model rodziny 2+2.
Młodzież chce ślubów, ale chce również mieć prawo do swobodnego rozwodu. 94 proc. badanych akceptuje taki koniec nieudanego małżeństwa. – Dopuszczanie rozerwalności małżeństwa jest niezrozumieniem jego istoty, dowodem na brak dojrzałości człowieka – uważa ks. dr Tomasz Gierałtowski, oficjał Sądu Metropolitalnego Białostockiego. Ale podkreśla, że Kościół nie wymaga od małżonków, by na siłę byli razem, gdy np. mąż znęca się nad żoną i dziećmi.
"Rzeczpospolita", arb