Ranking amerykańskiego magazynu obejmuje okres od lipca 2009 do czerwca 2010 roku. Po ujawnieniu licznych romansów i zdrad Woodsa, do których się zresztą przyznał, zawiesił on karierę sportową i poddał się kuracji w klinice leczącej uzależnionych od seksu. Mimo długiej przerwy w startach, jego dochody spadły jedynie o 10 procent do poziomu 90 508 163 dolarów. Jednak w porównaniu z 2008 roku obniżka wynosi aż 40 procent.
Na polu golfowym Woods zarobił 20 mln dolarów, a pozostała kwota to dochody z reklam, choć spadły o 20 mln w porównaniu z poprzednim notowaniem. Drugi na liście ogólnoświatowej jest szwajcarski tenisista Roger Federer, którego konto zasiliło 61 768 110 dolarów. Tuż za nim plasuje się amerykański golfista Phil Mickelson - 61 508 163.
Federer zastąpił piłkarza Davida Beckhama na pierwszym miejscu wśród sportowców spoza USA. Przed trzecim w takim zestawieniu Anglikiem znalazł się jeszcze argentyński piłkarz Lionel Messi.
PAP, PP