Jacek Gmoch w swoim jedynym meczu w roli trenera Panathinaikosu Ateny wygrał u siebie z Iraklisem Saloniki 4:2 w 11. kolejce greckiej ekstraklasy. Polski szkoleniowiec prowadzi zespół "Koniczynek" tymczasowo - od poniedziałku zastąpi go Jesualdo Ferreira.
71-letni Gmoch w poniedziałek zastąpił Nikosa Niopliasa. Wcześniej pracował w tym klubie w latach 1983-85, a ostatnio pełnił funkcję doradcy technicznego prezesa oraz dyrektora Panathinaikosu. Polak, który w przeszłości był trenerem ośmiu innych greckich klubów, miał prowadzić ateńską drużynę do czasu znalezienia nowego szkoleniowca.
W sobotę agencja AFP poinformowała, że nowym trenerem zostanie Ferreira. 64-letni Portugalczyk, który na początku listopada stracił pracę w hiszpańskiej Maladze, podpisał półtoraroczny kontrakt. Szacuje się, że zarobi 700 tysięcy euro za sezon.
W tej sytuacji sobotni mecz z Iraklisem był jednocześnie debiutem i pożegnaniem Gmocha z funkcją trenera "Koniczynek". W środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Barceloną oficjalnie pierwszym szkoleniowcem ma być już Portugalczyk. Bohaterem spotkania z Iraklisem, w którym Panathinaikos przegrywał już 0:2, okazał się Djibril Cisse. Słynny francuski napastnik, były gracz m.in. Auxerre i Liverpoolu, zdobył dwa gole.
W tabeli "Koniczynki" zajmują obecnie pierwsze miejsce (24 pkt), ale tracący trzy punkty Olympiakos Pireus rozegrał dwa spotkania mniej.pap, ps