Sąd Najwyższy Brazylii przeprosił we wtorek za zamieszczone na jego profilu na Twitterze wezwanie przewodniczącego Senatu Jose Sarneya do ustąpienia. Na stronie internetowej wyjaśniono, że profil został nieuczciwie wykorzystany przez jednego z pracowników sądu.
Tożsamości owego pracownika nie ujawniono. Nie poinformowano też, czy został zwolniony.
Komunikat na profilu Sądu Najwyższego na Twitterze głosił, że Sarney powinien wziąć przykład z wielkiego piłkarza Ronaldo, który w poniedziałek ogłosił, że kończy karierę.
80-letni Sarney był prezydentem Brazylii w latach 1985-1990.pap, ps