Ostatecznie łodzianie wygrali dzięki bramce znanego z występów w ekstraklasie Macieja Bykowskiego (trafił do ŁKS zimą tego roku), ale w nerwowej końcówce niewiele brakowało, żeby stracili gola.
Pozostałe drużyny walczące o awans do ekstraklasy nie potrafiły odnieść zwycięstwa. Również w piątek Piast Gliwice (trzeci w tabeli) - mimo wielu dogodnych okazji - zremisował na wyjeździe 0:0 z GKS Katowice.
Z kolei w sobotę Podbeskidzie uległo w Polkowicach Górnikowi 0:1 po golu w 25. minucie byłego piłkarza Jagiellonii Białystok Łukasza Tumicza.
Drugie wiosenne zwycięstwo odniosła Warta Poznań. Klub, w którym zimą doszło do wielu zmian organizacyjnych (dzięki czemu można było poważnie wzmocnić skład), pokonał w Wodzisławiu spadkowicza z ekstraklasy - Odrę 3:1.
W siedmiu dotychczasowych spotkaniach 19. kolejki padło tylko dziewięć goli. W niedzielę odbędą się mecze: Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Bogdanka Łęczna (11.30) oraz Kolejarz Stróże - MKS Kluczbork (14.00).pap, ps