Osiemnaście punktów i dziewięć zbiórek to dorobek Marcina Gortata w wygranym przez Phoenix Suns meczu ligi koszykówki NBA z Golden State Warriors 108:97. Polak był najskuteczniejszy w zespole "Słońc", który przerwał serię czterech porażek.
Gortat tradycyjnie rozpoczął na ławce rezerwowych. Spędził na parkiecie 36 minut. W tym czasie trafił 7 z 11 rzutów z gry i wszystkie cztery wolne, kończąc mecz z dorobkiem 18 pkt. Zanotował też dziewięć zbiórek, z czego osiem w obronie, cztery asysty, po jednym bloku, przechwycie i stracie oraz dwukrotnie sfaulował rywala.
Po 17 pkt wśród gospodarzy uzyskali: Grant Hill, Channing Frye i Steve Nash, który miał także 10 zbiórek. Dorell Wright z 30 pkt był najlepszym graczem "Wojowników".
Zespół Suns z bilansem 34-33 zajmuje 11. pozycję na Zachodzie i ma coraz mniejsze szanse na awans do play off, z udziałem ośmiu najlepszych zespołów konferencji. Golden State (30-39) plasują się tuż za nimi.
zew, PAP