Kolejna wpadka Milanu. "Za bardzo się cofnęliśmy"

Kolejna wpadka Milanu. "Za bardzo się cofnęliśmy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piłkarze AC Milan zanotowali drugą wpadkę w ciągu tygodnia we włoskiej ekstraklasie. Lider Serie A, który w poprzedni weekend zremisował z ostatnim w tabeli Bari 1:1, tym razem przegrał na wyjeździe z Palermo 0:1.
Mediolańczycy zagrali na Sycylii osłabieni brakiem zawieszonego za czerwoną kartką Szweda Zlatana Ibrahimovica. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył w 10. minucie rumuński obrońca Dorin Goian. Trwa zatem czarna seria Milanu. Niedawno Rossoneri sprawili zawód swoim kibicom w Lidze Mistrzów, odpadając w ćwierćfinale po dwumeczu z Tottenhamem (0:1, 0:0).

Wygrana Palermo jest sporą niespodzianką, zwłaszcza że ten zespół przegrał pięć ostatnich meczów w lidze. Sobotnie zwycięstwo pozwoliło Sycylijczykom awansować na siódme miejsce w tabeli. - Każdy trener chciałby zobaczyć taki mecz w wykonaniu swojej drużyny. Byliśmy zdeterminowani, bardzo zależało nam na zwycięstwie. Mam nadzieję, że teraz wrócimy do poziomu, jaki prezentowaliśmy na początku rozgrywek - podkreślił trener Palermo Sersi Cosmi. - Zagraliśmy słabo w pierwszej połowie, za bardzo cofnęliśmy się przed rywalem - stwierdził z kolei opiekun Milanu Massimo Allegri.

W drugim sobotnim spotkaniu Serie A piłkarze Lazio Rzym (jesienią prowadzili w tabeli) pokonali 1:0 Cesenę. Potknięcie Milanu może wykorzystać w niedzielę wicelider Inter, który zagra u siebie z 18. w tabeli Lecce. Na razie mistrzowie Włoch tracą do lokalnego rywala pięć punktów. Tego samego dnia coraz lepiej spisująca się Fiorentina, z Arturem Borucem w bramce, podejmie Romę.

zew, PAP