W inauguracyjnym spotkaniu Brazylia 2, w składzie z Romario (nosił opaskę kapitańską), wygrała z Paragwajem 25:20. Kolejnymi przeciwnikami będą Argentyńczycy i Hiszpanie. Dwie najlepsze drużyny awansują do sobotnich półfinałów. Tego dnia odbędzie się też mecz o złoty medal. Impreza szeroko opisywana jest w brazylijskich mediach, które podają szczegóły z każdego występu Canarinhos.
Romario nie tylko gra po raz pierwszy w MŚ w siatkonodze, ale też po raz pierwszy występuje w kadrze narodowej jako polityk. Pół roku temu wybrano go do Izby Deputowanych, niższej izby parlamentu. Głosowało na niego prawie 150 tysięcy ludzi. To był szósty wynik w stanie Rio de Janeiro, w gronie ponad 800 kandydatów.
W reprezentacji Brazylii Romario rozegrał 70 meczów i strzelił 55 bramki. W 1994 roku zdobył z nią mistrzostwo świata, a na amerykańskich boiskach sięgnął również po tytuł najlepszego gracza. W ostatnich latach jego nazwisko pojawiało się w mediach m.in. za sprawą afer - trafił do aresztu za unikanie płacenia alimentów, karany był też za oszustwa podatkowe. Aby uregulować zaległości, musiał sprzedać dom w Rio de Janeiro.
zew, PAP