Jogging w lesie czy jazda na rowerze w deszczu to nie są wymarzone warunki do korzystania z większości telefonów komórkowych. Ale obudowa Nokii 5210 chroni aparat przed kurzem, zachlapaniem czy skutkami uderzenia.
Nie trzeba się więc już martwić, gdy telefon upadnie na ziemię. Jeśli w stroju sportowym nie ma kieszeni, aparat można umocować na przedramieniu lub zawiesić na szyi. - To idealny telefon dla osób uprawiających intensywny trening - zapewnia Wojciech Brzozowski, mistrz świata w windsurfingu. Nokia 5210 ma stoper, kalendarz i termometr. Połączenia można aktywować głosowo. Wymianę danych z innymi urządzeniami ułatwia port podczerwieni. Aparat obsługuje protokół WAP i waży 92 gramy.