Dwóch na trzech Polaków ma swoje konto na jednym z portali społecznościowych - Facebooku, Twitterze, albo "Naszej klasie". Zaangażowanie polskich internautów w "społecznościówki" stawia nasz kraj na jednym z czołowych miejsc w Europie - wynika z danych Eurobarometru.
Częściej niż Polacy z portali społecznościowych korzystają Węgrzy (80 procent internautów ma swój profil na tego typu portalach), Litwini (73 procent), Maltańczycy (71 procent), Irlandczycy (68 procent), a także Cypryjczycy i Słowacy (po 66 procent). Najbardziej nieufni wobec "społecznościówek" są Niemcy - tylko 37 proc. z nich korzysta z tego typu portali. Średnia dla całej UE wynosi 52 proc.
Ciekawa jest zależność między używaniem Facebooka, a robieniem zakupów w sieci. Te kraje, w których "społecznościówki" są najpopularniejsze, są jednocześnie krajami, w których najmniej internautów decyduje się na e-zakupy. W Polsce odsetek e-kupujących wynosi 56 proc. (unijna średnia to 60 proc.).
Ciekawa jest zależność między używaniem Facebooka, a robieniem zakupów w sieci. Te kraje, w których "społecznościówki" są najpopularniejsze, są jednocześnie krajami, w których najmniej internautów decyduje się na e-zakupy. W Polsce odsetek e-kupujących wynosi 56 proc. (unijna średnia to 60 proc.).
48 proc. Polaków obawia się, że korzystając z sieci można narazić swoje dane osobowe na niewłaściwe wykorzystanie przez osoby trzecie. Takiego obrotu spraw najbardziej obawiają się Bułgarzy i Portugalczycy (lęk przed utratą danych deklaruje 71 proc. z nich).
arb, TVN24.pl