Prezydent UEFA Michel Platini spotkał się z premierem Grecji Jeoriosem Papandreu i prezesem Greckiej Federacji Piłkarskiej Sofoklisem Pilavosem. Obiecał pomoc UEFA w rozwiązaniu problemów związanych z przemocą wśród kibiców i ustawianiem meczów. - Naszym celem jest pomoc federacji w ten sposób, aby skierować tę organizację na właściwą drogę. Rozmowy były bardzo konstruktywne - powiedział Platini.
Dyskusje dotyczyły przemocy wśród kibiców, sposobów dopingowania, ustawiania meczów i sędziowania. Były kapitan reprezentacji Francji powiedział, że w przyszłym miesiącu do Grecji przylecą cztery grupy delegatów UEFA, którzy będą monitorować wydarzenia w tamtejszych rozgrywkach. Jednym z ekspertów będzie szef sędziów w europejskiej federacji piłkarskiej Włoch Pierluigi Collina. - Będziemy ciężko pracować nad każdym problemem, aby pomóc w poprawieniu zasad i regulacji prawnych. Spróbujemy również podnieść poziom sędziowania - przyznał Platini.
W czerwcu Grecją wstrząsnęła afera korupcyjna po tym jak zatrzymano ponad 60 osób - piłkarzy i działaczy w tym prezesa mistrza kraju Olympiakosu Pireus i jednocześnie greckiej ekstraklasy Evangelosa Marinakisa. - Cokolwiek dotyka tę dyscyplinę, dotyka również graczy. Mecze piłkarskie nie mogą się odbywać, kiedy wcześniej ustalony jest wynik. Mamy specjalny system do wykrywania tych procederów. Widzimy gdzie zawierane są specyficzne zakłady i co z nich wynika. Jednak nasze wysiłki zatrzymują się na tym etapie. To jest również sprawa policji i wymiaru sprawiedliwości - tłumaczył Platini.
Oprócz procederu ustawiania meczów, plagą greckiej piłki jest przemoc na stadionach i poza nimi. W ostatnim sezonie za wkraczanie na boiska, walki z policją i ataki na piłkarzy ukarani zostali kibice Olympiakosu Pireus, Panathinaikosu, AEK Ateny i PAOK Saloniki.PAP, arb