Rektorzy: "niepubliczna" nie znaczy "gorsza"

Rektorzy: "niepubliczna" nie znaczy "gorsza"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wikipedia 
Uczelnie niepubliczne kształcą studentów na poziomie porównywalnym do uczelni państwowych - ocenili rektorzy wyższych szkół prywatnych. Rektorzy zapowiedzieli również walkę o wprowadzenie "zdrowej konkurencji" w ubieganiu się o środki publiczne na kształcenie.
Uczelnie niepubliczne w Polsce obchodzą właśnie jubileusz 20-lecia działalności. Od 1991 r. polskie uczelnie niepubliczne wykształciły ponad 1,6 mln absolwentów, z czego 370 tys. osób ukończyło studia na poziomie magisterskim. Z raportu przygotowanego przez Fundację Edukacyjną "Perspektywy" i Konferencję Rektorów Zawodowych Szkół Polskich wynika, że w Polsce istnieje 320 uczelni niepublicznych, spośród których 16 ma status uczelni akademickich, a 128 posiada uprawnienia magisterskie. W uczelniach niepublicznych studiuje niemal jedna trzecia wszystkich studentów - 580 tys. osób. W trybie stacjonarnych kształci się 98 tys. osób. Niepubliczne uczelnie zatrudniają 16,5 tys. nauczycieli akademickich. Najwięcej uczelni niepublicznych jest w Warszawie - 60, ale istnieją one w 172 z 379 powiatów. Na uczelniach prywatnych studiuje 6,2 tys. obcokrajowców, czyli jedna trzecia wszystkich - 18,5 tys. - którzy uczą się w Polsce.

- Nasza działalność wyzwoliła "moce przerobowe" i wielką aktywność rozwojową także uczelni państwowych - ocenił rektor Akademii Finansów w Warszawie prof. Mirosław Zdanowski. Zdanowski podkreślił, że poziom wykształcenia młodzieży, która studiowała w uczelniach prywatnych jest - jeśli nie wyższy - to porównywalny do poziomu studentów uczelni państwowych. - Przygotowaliśmy naszych absolwentów do tych złych czasów - zapewnił.

Rektor Wyższej Szkoły Biznesu - National Louis University w Nowym Sączu dr Krzysztof Pawłowski stwierdził z kolei, że dotychczasowe środowiska polityczne nie zrozumiały faktu, że szkoły niepubliczne dostarczyły na polski rynek co najmniej kilkadziesiąt ośrodków rozwoju w bezcennym obszarze - budowania gospodarki opartej na wiedzy. - Z zerowym wkładem państwa zbudowaliśmy ośrodki, które mogą wykształcić ludzi, którzy w przyszłości stworzą polską Nokię czy Google - podkreślał rektor WSB. Dr Pawłowski zaznaczył jednocześnie, że władze uczelni niepublicznych mają obowiązek walki o równe prawa dla studentów studiów stacjonarnych. - Jeżeli mówimy o dostępie do środków publicznych na kształcenie, to nie mówimy o pieniądzach dla siebie. Jeżeli nie wprowadzimy zdrowej konkurencji w ubieganiu się o środki publiczne zarówno w zakresie dydaktyki, jak i badań naukowych to będzie źle - ostrzegł.

- Nie ma rozwoju nauki w oparciu o studia zaoczne. Byśmy mogli dawać doktoraty i doktoraty z habilitacjami potrzebujemy studiów stacjonarnych. Uważamy, że dotacja do studiów stacjonarnych powinna być równa dla studentów uczelni publicznych jak i niepublicznych - przekonywała natomiast rektor Uczelni Łazarskiego w Warszawie prof. Daria Nałęcz.

Z okazji 20-lecia szkolnictwa prywatnego w sobotę 24 września w Akademii Leona Koźmińskiego odbędzie się Jubileuszowa Inauguracja Roku Akademickiego Uczelni Niepublicznych. Wykład inauguracyjny wygłosi rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Karol Musioł. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Bronisław Komorowski. 

PAP, arb