Zwiększy się liczba policjantów potrafiących bardzo dobrze jeździć na nartach - to efekt podpisanej w Krakowie umowy pomiędzy Komendą Główną Policji, Stowarzyszeniem Trenerów i Instruktorów Narciarstwa oraz Polskim Związkiem Narciarskim.
Według umowy, którą zawarto na trzy lata, funkcjonariusze będą uczestniczyć w 16-dniowych kursach. Policja pokryje koszt pobytu, a jej pracownicy będą uczestniczyć w bezpłatnych treningach pod okiem doświadczonych instruktorów. Według wstępnych założeń w sezonie 2011/2012 uda się przeszkolić ok. 30 funkcjonariuszy.
- Policjanci, którzy zostaną przeszkoleni i zdadzą odpowiedni egzamin, otrzymają uprawnienia instruktora. Pozwoli to im z kolei szkolić innych funkcjonariuszy - powiedział komendant główny policji Andrzej Matejuk. Podkreślił, że w programie będą brać udział policjanci, którzy w jakimś stopniu mają opanowaną sztukę jazdy na nartach. - Nie chodzi o to, aby uczyć policjantów od podstaw. Zależy nam, aby poprawić poziom jazdy, technikę, nauczyć tzw. jazdy specjalistycznej.
Jak dodał, na polskich stokach w sezonie zimowym powinno pracować 50 funkcjonariuszy (przeszkolonych przez m.in. włoskich policjantów). Według niego nie jest to mała liczba osób, gdyż o bezpieczeństwo na stokach powinni zadbać przede wszystkich ich właściciele.pap, ps