Narodziny te są wyjątkowe ze względu na małą liczbę narodzin pand w rezerwatach i ogrodach zoologicznych. Zoo w San Diego może cieszyć się sześcioma młodymi pandami i jest uznawane za największą hodowlę pand poza Chinami.
W niedzielę wieczorem pracownicy zoo i naukowcy oglądali narodziny małej pandy dzięki systemowi monitoringu zamieszczonemu w skalnej jamie, w której Bai Yun znalazła schronienie na czas porodu. Na oficjalnym blogu zoo można przeczytać, że świadkowie wydarzenia byli wzruszeni zachowaniem pandy, która natychmiast chwyciła młode w swoje ramiona i przytuliła je.
Ciąża była bardzo ryzykowna ze względu na zaawansowany wiek matki, jednak władze zoo zapewniają, że zarówno młode jak i matka czują się dobrze oraz nic nie zagraża ich zdrowiu. Płeć młodego pozostanie nieznana przez kilka miesięcy, do momentu, kiedy badania umożliwią określenie, czy jest to samiec czy samica.
Pandy są zagrożone całkowitym wyginięciem, głównie spowodowanym niszczeniem ich środowiska naturalnego w Chinach, kłusownictwem i małą liczbą narodzin. Na wolności żyje zaledwie 1600 pand wielkich, a w niewoli około 300. Z jednego miotu przeżywa co najwyżej jedno młode. Naukowcy usiłują obecnie introdukować do środowiska naturalnego pandy urodzone w niewoli, co nie jest łatwym zadaniem.
zew, PAP