Inspektor nadzoru olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz kierownik prac drogowych są oskarżeni o nieumyślne doprowadzenie do wypadku drogowego, który zakończył się śmiercią policjanta pod Ostródą - podaje Polskie Radio.
Według prokuratury obaj mężczyźni źle oznakowali remontowany odcinek drogi krajowej numer 7, na którym zginął policjant.
Do wypadku doszło w maju ubiegłego roku. Biegli ustalili, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nadmierna prędkość motocykla, którym poruszał się funkcjonariusz, ale dodali, że gdyby remontowana trasa była dobrze oznakowana, do wypadku mogłoby nie dojść.
Motocykl zderzył się z ciężarówką, która wjechała na przeciwny pas ruchu. Zarówno policjant, jak i kierowca ciężarówki sądzili, że mają pierwszeństwo - z powodu złego oznakowania drogi.
Inspektor oraz kierownik robót są oskarżeni o nieumyślne doprowadzenie do wypadku drogowego. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
pr, Polskie Radio
Do wypadku doszło w maju ubiegłego roku. Biegli ustalili, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nadmierna prędkość motocykla, którym poruszał się funkcjonariusz, ale dodali, że gdyby remontowana trasa była dobrze oznakowana, do wypadku mogłoby nie dojść.
Motocykl zderzył się z ciężarówką, która wjechała na przeciwny pas ruchu. Zarówno policjant, jak i kierowca ciężarówki sądzili, że mają pierwszeństwo - z powodu złego oznakowania drogi.
Inspektor oraz kierownik robót są oskarżeni o nieumyślne doprowadzenie do wypadku drogowego. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
pr, Polskie Radio