46-letni mężczyzna z Austin w Teksasie zmarł podczas udziału w zawodach triatlonowych w San Francisco, "Ucieczka z Alcatraz". Do zdarzenia doszło podczas części, w której zawodnicy płynęli z wyspy na której znajduje się legendarne więzienie do San Francisco.
"Mamy powody sądzić, że akcja serca zatrzymała się po tym, jak mężczyzna wbiegł do wody i zaczął płynąć" - poinformował w specjalnym oświadczeniu dyrektor wyścigu. Dodał, że ratownicy wodni natychmiast wydostali mężczyznę na brzeg, gdzie mimo akcji reanimacyjnej zmarł.
W tegorocznej edycji triatlonu wzięło udział 2000 zawodników, którzy mieli za zadanie przepłynąć około 2,5 kilometra, przejechać na rowerze około 28 kilometrów oraz przebiec około 13 kilometrów.
CNN, ml
W tegorocznej edycji triatlonu wzięło udział 2000 zawodników, którzy mieli za zadanie przepłynąć około 2,5 kilometra, przejechać na rowerze około 28 kilometrów oraz przebiec około 13 kilometrów.
CNN, ml