Grupa specjalna Straży Granicznej weszła na pokład samolotu, który wylądował w Katowicach po przylocie z Kijowa. Jak się okazało chodziło o zatrzymanie mężczyzny, który nie podporządkował się zaleceniom załogi i palił papierosy w toalecie samolotu.
"Mężczyzna nie podporządkował się poleceniom załogi, palił papierosy w toalecie. Pasażer był upominany, ale sytuacja dalej miała miejsce. Kapitan samolotu wezwał straż graniczną. Po wylądowaniu mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych" – powiedział Daniel Bartusik, rzecznik placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach
Jak dodał, w zdarzeniu wzięła udział grupa specjalna, przygotowana do zatrzymań na pokładach samolotów. Procedura wymaga odpowiedniego ubioru, m.in. kominiarek.
Kontakt24.tvn.pl, ml
Jak dodał, w zdarzeniu wzięła udział grupa specjalna, przygotowana do zatrzymań na pokładach samolotów. Procedura wymaga odpowiedniego ubioru, m.in. kominiarek.
Kontakt24.tvn.pl, ml