Sąd Okręgowy w Białymstoku podtrzymał wyrok sądu rejonowego, który skazał na 3 lat więzienia 21-letniego skinheada nożownika - informuje "Gazeta Wyborcza".
Michał D. wałęsał się po mieście z grupą kiboli, szukając zaczepki. Zaatakowali chłopaka pod klubem. Michał D. dwukrotnie ugodził go nożem o 20-centymetrowym ostrzu. Następnie grupa udała się do pobliskiego pubu. Tam wszczęli awanturę, Michał D. ranił kolegę właściciela pubu i jego dziewczynę, która otrzymała trzy cięcia w nogę - opisuje sprawę "Gazety Wyborcza".
Obrońca 21-latka argumentował, że Michał D. jest jeszcze młody, bezrobotny i na utrzymaniu rodziców, dlatego nie powinien iść do więzienia. Prokuratur stwierdził z kolei, że 21-latek był pod wpływem alkoholu, agresywny, atakował bez żadnych powodów i nie jest to jego pierwszy konflikt z prawem - był kiedyś karany za pobicie.
Czterej koledzy Michała D. złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. 21-letni nożownik został skazany na 3 lat pozbawienia wolności.
jk, "Gazeta Wyborcza"
Obrońca 21-latka argumentował, że Michał D. jest jeszcze młody, bezrobotny i na utrzymaniu rodziców, dlatego nie powinien iść do więzienia. Prokuratur stwierdził z kolei, że 21-latek był pod wpływem alkoholu, agresywny, atakował bez żadnych powodów i nie jest to jego pierwszy konflikt z prawem - był kiedyś karany za pobicie.
Czterej koledzy Michała D. złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. 21-letni nożownik został skazany na 3 lat pozbawienia wolności.
jk, "Gazeta Wyborcza"